Pomezania Malbork grała w składzie: Skopiak – Kobyliński (70 Bełz), Jeleń, Jabłoński, Wilk, Rychlik, Daukszys, Gdela (55 Szostek), Owsianik, Konwa (82 Śliwka), Dryjas (80 Sobieraj).
Bramki strzelili Tomasz Owsianik (12) i Łukasz Konwa (37).
- Cały czas spotkanie mieliśmy pod kontrolą. Najpierw Owsianik strzelił gola głową po dośrodkowaniu Gdeli, a potem sytuację sam na sam wykorzystał Konwa - relacjonuje Przemysław Marusa, trener Pomezanii Malbork. - Dominowaliśmy w tym meczu i po uzyskaniu dwubramkowego prowadzenia nie chciałem, by zespół specjalnie się wysilał, bo nie mam do dyspozycji 24 zawodników, a jeszcze mamy przecież przed sobą mecze w lidze. W drugiej połowie graliśmy więc ekonomicznie.
To piąte wyjazdowe zwycięstwo Pomezanii. Drużyna ma na koncie jeszcze remis i ani razu nie przegrała na boisku rywala. Przed Pomezanią jeszcze dwie kolejki rundy jesiennej V ligi. W sobotę o godz. 15 malborczycy podejmą Kornowskich Szarżę Krojanty.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
