MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W DPS w Malborku wielkie święto. W ogrodzie odbył się piknik rodzinny, a wcześniej dzięki pomocy sponsorów oddano domownikom nową kaplicę

Anna Szade
Anna Szade
W DPS odbył się piknik z udziałem pensjonariuszy i ich bliskich, w którym uczestniczyli też wolontariusze z I i II LO w Malborku.
W DPS odbył się piknik z udziałem pensjonariuszy i ich bliskich, w którym uczestniczyli też wolontariusze z I i II LO w Malborku. Anna Szade
W Domu Pomocy Społecznej w piątek (7 czerwca) świętowano podwójnie. Po raz pierwszy odbył się piknik rodzinny, w którym uczestniczyli pensjonariuszy i ich bliscy, a wcześniej msza święta w nowej kaplicy. Nowe miejsce modlitwy w placówce ufundowali prywatni darczyńcy.

Nowa kaplica w DPS w Malborku. Pierwsza msza święta odbyła się w piątek

Na tę chwilę długo czekali mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Malborku, którzy co tydzień uczestniczą w niedzielnej mszy świętej. Pensjonariusze nie mają już sił na dłuższe spacery do kościoła. To ksiądz przychodzi do nich, by odprawić nabożeństwo. Przez lata służyła do tego celu kaplica w oddzielnym budynku. Ale nawet przejście przez podwórko okazało się dla niektórych wiernych niemożliwe. Poza tym, pomieszczenie jest duszne, niskie, bo wydzielone dawno temu z obiektów gospodarczych.

Te ostatnie lata nie korzystaliśmy z tej zewnętrznej kaplicy, bo coraz więcej mieszkańców jest w słabszym stanie niż jeszcze przed laty. Było trudno, by każdy mógł się wydostać, szczególnie zimą, na zewnątrz. Cieszyliśmy się z życzliwości dyrekcji i pracowników, mogąc sprawować Eucharystię w tym domu, w różnych miejscach, ale bardzo symbolicznych, które opowiadają, czym ma być dla nas Eucharystia. Był taki czas, szczególnie zaraz po pandemii, gdy Eucharystie były sprawowane w jadalni. Myślę, że ten znak jest bardzo czytelny, że nie tylko potrzebujemy tego codziennego pokarmu, ale także tego duchowego – wspominał ksiądz Marcin Marcinkowski z parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy podczas pierwszej mszy, która odbyła się w piątek w nowej kaplicy.

Bywało, że wierni w ostatnim czasie gromadzili się również w sali przeznaczonej do rehabilitacji podopiecznych DPS.
- I ta sala w obrazowy sposób do nas przemówić, że owszem, spotkanie z Jezusem jest swego rodzaju rehabilitacją, przywraca nas do sił duchowych, a często wiara podtrzymuje również osłabłe siły fizyczne. Dla wielu mieszkańców tego domu wspólna modlitwa stanowią centralny punkt każdego tygodnia i wielką radość, z którą zawsze nas przyjmują, gdy przychodzimy z posługą – przyznał ksiądz Marcin.

Nowa kaplica powstała w sali przeznaczonej do tej pory na spotkania. Chociaż znajduje się na drugim piętrze, jest dostępna dla wszystkich domowników, bo w budynku jest winda.

Mieszkańcy bardzo się cieszą, że będzie to miejsce otwarte i im dostępne przez cały czas. To dla wielu wielkie przeżycie, bo w każdej chwili mogą w ciągu dnia przyjść czy przyjechać i w ciszy i spokoju poświęcić się modlitwie – przyznał ks. Marcin Marcinkowski.

Miejsce modlitwy powstało dzięki prywatnym darczyńcom

DPS jest placówką świecką, która świadczy usługi bytowe, opiekuńcze wspomagające i edukacyjne w zakresie i formach wynikających z indywidualnych potrzeb osób, o czym mówi ustawa o pomocy społecznej. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 2012 r., ma także umożliwić zaspokajanie potrzeb religijnych, które zaliczone zostało do usług wspomagających. W malborskim ośrodku większość stanowią katolicy, nie ma innych wyznań.

Ale potrzeba miejsca modlitwy i obowiązek wynikający z przepisów to jedno. Trzeba to jeszcze zorganizować. Okazuje się, zaadaptowanie jednej sali pochłonęło krocie. Choć kosztorys przygotowany przez Starostwo Powiatowe, organ prowadzący DPS, przewidywał, że będzie to kosztować ok. 30 tys. zł, to finalnie trzeba było wydać 80 tys. zł. Na szczęście, znalazły się osoby, które bez wahania pospieszyły ze wsparciem.

Nie ukrywam, że było to trudne zadanie. Zastanawiałam się, jak podziękować naszym darczyńcom i sponsorom. Tego, co czujemy w sercu, nie da się przelać na papier i wypowiedzieć. Dlatego jednym słowem, w imieniu mieszkańców, pracowników i swoim powiem krótko: „Dziękujemy” – stwierdziła w krótkim przemówieniu Wioletta Klepacka, dyrektor DPS w Malborku.

Swoje cegiełki, od przekazania darowizny, poprzez zakup czy wykonanie wyposażenia wnieśli:

  • ks. Józef Miciński, proboszcz parafii św. Urszuli Ledóchowskiej
  • ks. Wiesław Szabla, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego
  • ks. Marcin Marcinkowski z parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy
  • Franciszek Litawa z małżonką,
  • Lidia Gorszkowiak i Jakub Rogaczewski z firmy Prima w Malborku
  • firma Gespar, którą w piątek reprezentował Maciej Kacprzyk,
  • firma Leier Polska SA, którą reprezentował Krzysztof Kwiatkowski,
  • Elżbieta Grzanko,
  • Lech Marczuk.

Zarówno domownicy, jak i wszyscy uczestnicy piątkowej uroczystości byli bardzo poruszeni.
- To nie tylko wymóg prawny, by w takich domach znajdowało się miejsce modlitwy, to nie tylko odpowiedź waszego hojnego i dobrego serca na potrzeby tak wielu ludzi, ale wszyscy jako chrześcijanie patrzymy na to dzisiaj z wielkim wzruszeniem, że oto pod tym dachem znajduje się miejsce dla naszego Zbawiciela – podkreślał podczas mszy ks. Marek. - Gromadzimy się z wielką wdzięcznością za możliwość stworzenia tego miejsca. Tak sobie pomyślałem, przygotowując się do tej uroczystości, że Dom Pomocy Społecznej znowu zyskuje jednego mieszkańca, Jezusa Chrystusa, a tam, gdzie On ogłasza swoje panowanie i swoją obecność, tam razem z nim zaczyna królować miłość, dobroć, nadzieja, a przecież one są tak bardzo potrzebne w tym miejscu, jakim jest DPS.

Jak mówili nam darczyńcy, zrobili to z dobroci serca.

Zaczęliśmy od pandemii, bo produkowaliśmy środki dezynfekcji. Pomyśleliśmy, że tu pewnie jest ciężka sytuacja, bo wszędzie było trudno te płyny zdobyć. Postanowiliśmy więc wesprzeć DPS i od tego nasza miłość się zaczęła i tak pomagamy co roku – usłyszeliśmy od Lidii Gorszkowiak, która razem z Jakubem Rogaczewskim prowadzi w Malborku firmę Prima.

Piknik rodzinny. Międzypokoleniowe zabawa z udziałem wolontariuszy

W uroczystościach wzięli udział także przedstawiciele władz powiatu: starosta Piotr Szwedowski i wicestarosta Dariusz Rowiński. Po mszy świętej w ogrodzie zorganizowano plenerowe spotkanie dla domowników i ich bliskich.
- Piknik rodzinny zorganizowaliśmy po raz pierwszy i mam nadzieję, że wpisze się na stałe w kalendarz imprez – mówiła Wioletta Klepacka. - Nie sposób wyrazić wdzięczności i radości z tego, że z mieszkańcami były rodziny, bliscy i znajomi. Cieszymy się, że wszyscy przyjęli nasze zaproszenie.

Jestem niezwykle wzruszony, bo bardzo osobiście zależało mi, by ta kaplica miała miejsce docelowe i byście mogli z niej korzystać. Wiem, jak to jest potrzebne w takim miejscu. Cieszę się, że państwo tak licznie, rodziny i wolontariusze, jesteście zgromadzeni – zwrócił się do zebranych Piotr Szwedowski.

W ogrodzie pomocą mieszkańcom DPS służyła młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego i II Liceum Ogólnokształcącego w Malborku. Dla nich to nie pierwszyzna, bo towarzyszą seniorom od dawna.

Podpisaliśmy umowę w zeszłym roku, w listopadzie. Dostaliśmy nawet wyróżnienie Baszty Maślankowej jako organizacja działająca i pomagająca DPS. Uczniowie bardzo chętnie się zgłaszają i są nawet kolejki, kto kiedy ma przyjść na spotkania. Przychodzą tu bardzo chętnie ze wszystkich klas – usłyszeliśmy od Joanny Kapicy, nauczycielki historii i wiedzy o społeczeństwie, koordynatorki wolontariatu w II LO.

Tylko tam zgłosiło się do pomocy ok. 80 uczniów.
- Ale miejsce w DPS jest ograniczone, więc przychodzą grupkami. W ubiegłym roku zebraliśmy 2888 zł, bo dzieci upiekły ciasta i sprzedawaliśmy je w szkole przez dwa dni, by kupić za to prezenty na mikołajki. Były to podusie i słodkości. Cały czas płakałam, jak dzieciaki to wręczały – przyznała Joanna Kapica.

Uczestnicy pikniku doskonale się bawili, tańcząc przy muzyce, która łączyła tego dnia wszystkie pokolenia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto