Przed malborską Pomezanią (13 miejsce w tabeli, 19 pkt) trudne zadanie, jakim jest utrzymanie się w IV lidze. I muszą zacząć je realizować już od najbliższego spotkania, z sąsiadem "zza miedzy" i jednocześnie w tabeli, bo Olimpia Sztum jest dwunasta z 23 pkt na koncie.
Oczywiście walczymy o utrzymanie, chociaż wiem, że będzie ciężko, bo nie wiadomo, co będzie z tą reorganizacją lig. Wydaje mi się, że 10 miejsce wystarczy. Mamy młody zespół wsparty trzema doświadczonymi piłkarzami, gramy „za wodę mineralną”, ale nie poddajemy się. W każdym meczu będziemy walczyć o zwycięstwo - mówi Bogdan Kazojć, trener Pomezanii.
Kadra malborskiej drużyny na wiosnę 2014 przedstawia się następująco: bramkarze - Dominik Skopiak (93), Grzegorz Miszta (93), Oskar Galeniewski (97); obrońcy: Michał Jurczyk (94), Adam Cicherski (77), Tomasz Owsianik (89), Piotr Wilk (80), Lucjan Piechota (80), Krystian Kielar (93), Sebastian Ratajczyk (76), Kamil Jabłoński (97), Artur Galeniewski (95); pomocnicy: Mateusz Kobyliński (94), Robert Gdela (94), Mateusz Daukszys (95), Kamil Dryjas (91), Bartosz Wojtysiak (96), Patryk Linda (96), Piotr Marszałek (96), Mariusz Borowiecki (88); napastnicy: Łukasz Statkiewicz (87), Piotr Sobieraj (92), Mateusz Bełz (95).
Poniżej przedstawiamy garść informacji przygotowanych przez Pawła Rybarczyka, dyrektora MOP Pomezania, przed derbowym spotkaniem Pomezania - Olimpia Sztum.
Mecz
Piłkarze Pomezanii mają rachunki do wyrównania z pierwszej kolejki, kiedy to przegrali z kretesem w Sztumie aż 5:0 i zapewne tę plamę będą chcieli jak najszybciej zmazać, a o to nie będzie łatwo. Gra z Olimpią wybitnie "nie leży" malborczykom, którzy ostatni raz wygrali z drużyną ze Sztumu w... 2006 roku, więc wystawieni na niemal 8-letnią cierpliwość kibice Pomezanii nie wyobrażają sobie innego scenariusza niż zwycięstwo.
Olimpia
Drużyna Olimpii po rundzie jesiennej ma 4 punkty przewagi nad Pomezanią, a jej najlepszy strzelec, Patryk Kotowski, 6 razy trafiał do bramki rywali, w tym aż 3 gole strzelił Pomezanii, ale na pewno trener Kazojć będzie musiał zwrócić szczególną uwagę na najbardziej doświadczonego Wojciecha Wilmańskiego, który jest niezwykle groźnym zawodnikiem i we wspomnianym meczu z pierwszej rundy siał popłoch w defensywie Pomezanii. Trenerem Olimpii jest Wojciech Barnat (m.in. były zawodnik Pomezanii i Olimpii).
Pomezania
A w jakim ustawieniu wyjdzie Pomezania na to spotkanie? Zapewne głowi się nad tym trener Bogdan Kazojć, ale pocieszającym faktem jest, że do dyspozycji powinien mieć wszystkich zawodników, chyba że na ostatnich treningach wyskoczy coś niespodziewanego. Do ostatniej chwili będą się ważyły losy Artura Galeniewskiego, który wraca z Barkasu Tolkmicko, ale są problemy z jego rejestracją. Najlepszym strzelcem Pomezanii jest Piotr Sobieraj z dorobkiem 9 bramek, a najlepiej asystuje Tomasz Owsianik, który 8 razy otwierał drogę do zdobycia bramki.
Ciekawostki
Problemem dla zawodników Pomezanii może być jednak naturalna trawa, na której przyjdzie grać obu drużynom. Malborczycy mieli tylko jeden trening na naturalnej nawierzchni (sparingi i treningi odbywały się na sztucznej), natomiast Olimpia miała możliwość gry na trawie choćby w pobliskim Postolinie, co daje przewagę, ale może tęsknota za prawdziwą murawą będzie sprzymierzeńcem Pomezanii.
Kibice
Mecz ten elektryzuje nie tylko malborską społeczność, ale i okoliczną, nasze małe derby interesują nie tylko kibiców z Malborka i Sztumu, ale nie zabraknie sympatyków z Dzierzgonia, Starego Pola czy Tczewa, bo o bilety właśnie z tych miejscowości pytali sympatycy piłki nożnej.
Piłkarze Pomezanii za to liczą i proszą o żywiołowy doping swoich kibiców, bo zarówno w tym meczu, jak i przez całą rundę na pewno się przyda.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
