Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Witacze w Malborku dawno wyblakły. Władze miasta zapowiadają renowację w etapach. "Na tę chwilę są inne, pilniejsze wydatki"

Anna Szade
Anna Szade
Witacze na rogatkach Malborka dawno wyblakły. Władze zapowiadają ich stopniową renowację.
Witacze na rogatkach Malborka dawno wyblakły. Władze zapowiadają ich stopniową renowację. Radosław Konczyński
Wjeżdżających do Malborka witają wyblakłe witacze. Gdy zwróciliśmy kilka tygodni temu uwagę władz, że są brzydkie, najpierw padło, że "najlepiej usunąć". Po interpelacji radnej Bożeny Piątkowskiej stanowisko się zmieniło: wyremontujemy, jak będą pieniądze.

Witacze w Malborku. Radna pyta o likwidację

Możliwość likwidacji witaczy, której kilka tygodni temu magistrat w Malborku nie wykluczał, zdziwiła radną Bożenę Piątkowską.

Przez wiele lat te witacze były promocją naszego miasta. Zostały zbudowane z takiego a nie innego materiału, akurat nie jestem kompetentna, by ocenić z czego i dlaczego go wybrano. Zabolała mnie pewna wiadomość, że trzeba będzie je po prostu po cichu zlikwidować. Jestem zszokowana, że miasto turystyczne, mające zabytek klasy „0”, rozwijając się pod kątem turystycznym, ma zamiar to zlikwidować – tak Bożena Piątkowska streściła interpelację złożoną do burmistrza.

Jej zdaniem, takie elementy, jak witacze, powinny być raczej na bieżąco konserwowane, a nie usuwane w momencie, gdy tracą swój blask.

Antywizytówka miasta. Burmistrz zapowiada renowację

Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację, burmistrz zapewnia, że nie przewiduje rozbiórki tych promocyjnych konstrukcji.
- Zdajemy sobie sprawę, że z upływem czasu witacze od słońca zmieniły kolorystykę. Widzimy, że potrzebują odświeżenia w związku z powyższym w miarę możliwości finansowych, planujemy ich stopniową renowację – odpowiada burmistrz Marek Charzewski radnej Bożenie Piątkowskiej.

Czy da się podać jakiś przybliżony termin tych prac?

Każdy widzi, jak witacze wyglądają. Dzisiaj na pewno ich nie wyremontujemy, bo nie stać nas na to. Trzeba się zastanowić, czy mają być w podobnej formie, bo obecnie nie są chlubą miasta. Ale na tę chwilę są inne, pilniejsze wydatki – usłyszeliśmy od Jana Tadeusza Wilka, wiceburmistrza Malborka.

Według szacunków, najtańsze rozwiązanie związane z odświeżeniem witaczy oznacza wydatek rzędu kilku tysięcy złotych za sztukę.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto