Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014 Malbork. Miejskie spółki sprzedają miejsca na reklamę

Radosław Konczyński
Fot. Jacek Skrobisz
- Każdy może wykupić miejsce na reklamę wyborczą w budynkach MTBS – zapewnia prezes Bogdan Kułakowski. To odpowiedź na zdziwienie naszego Czytelnika, który zobaczył plakaty wyborcze na terenie osiedla, którego zarządcą jest miejska spółka.

Wybory coraz bliżej, ale dopiero w ostatnich dniach zaczęło się pojawiać coraz więcej plakatów z wizerunkami kandydatów na burmistrza Malborka, do Rady Miasta, Rady Powiatu czy sejmiku wojewódzkiego. Kandydaci zerkają na mieszkańców ze słupów ogłoszeniowych, latarni ulicznych, ścian budynków. Nic nadzwyczajnego. Jednego z naszych Czytelników zastanowiło natomiast, na jakich warunkach plakaty umieszczono na osiedlach Malborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

- Nie wiem, czy to tak powinno być. Na tablicy ogłoszeniowej na ul. Rolniczej przy budynku nr 14 MTBS wisi plakat jednego kandydata. W klatkach schodowych też pełno jest plakatów tego kandydata. Jeśli chodzi o klatki, to nawet rozumiem, bo ktoś mógł to zrobić bez wiedzy prezesa MTBS, ale gablota stoi na zewnątrz i jest zamykana na klucz, więc tutaj zgoda musiała być – mówi Czytelnik.

I była. Mieszkańcowi chodzi o plakaty Antoniego Zawadzińskiego z KWW Antoniego Zawadzińskiego. Prezes MTBS Bogdan Kułakowski dodaje, że pojawiły się też plakaty burmistrza Andrzeja Rychłowskiego, starającego się o reelekcję. Szef miejskiej spółki zapewnia, że nie ma w tym nic dziwnego.

- Za możliwość umieszczania reklam, a więc także w tym przypadku, bierzemy pieniądze. Mogę nawet przedstawić rachunki – mówi Bogdan Kułakowski, prezes Malborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego sp. z o.o. - Póki co, dwóch kandydatów wynajęło miejsce na reklamę, ale zapraszamy wszystkich chętnych. Można zapłacić i wynająć miejsce.

Prezes miejskiej spółki dodaje, że dochód ze sprzedaży miejsca na ogłoszenia wyborcze czy każdą inną reklamę jest wykorzystywany z pożytkiem dla mieszkańców osiedli MTBS.

Plakaty wyborcze pojawiły się także w autobusach miejskiego przewoźnika. MZK również udostępnia miejsce za opłatą. Tak jest teraz, tak było też przed wyborami w przeszłości, zarówno do samorządów, jak i do parlamentu.

- Każdy, kto chce, niezależnie od tego, czy to jest reklama wyborcza, czy inna, podpisuje z nami umowę i takie ogłoszenie może wisieć w autobusie. Oczywiście odpłatnie. Dla wszystkich komitetów wyborczych stawka jest taka sama; jeśli jeszcze ktoś chce, może się do nas zgłaszać - mówi Małgorzata Zemlik, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Malborku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto