Będzie druga tężnia w Malborku. Miasto ogłosiło przetarg na jej projekt i budowę. To jeden z projektów budżetu obywatelskiego na 2023 r.

Malbork będzie miał drugą tężnię solankową z budżetu obywatelskiego. Pierwsza powstała w ubiegłym roku na Osiedlu Południe, u zbiegu ulic Kwiatkowskiego i Michałowskiego. Niektórzy od początku kręcili nosami, że znajduje się za daleko. I że najlepszym miejscem na takie prozdrowotne przedsięwzięcie byłby miejski park.

Kiedy pomysł na drugą tężnię przy ul. Parkowej znalazł się na liście projektów edycji budżetu obywatelskiego, zyskał tyle głosów mieszkańców, że został wybrany do realizacji.
Urząd Miasta właśnie ogłosił przetarg na wykonanie tej inwestycji. Zainteresowani mogą składać oferty do 11 maja.

PRZECZYTAJ TEŻ: Kiedy tężnia w Malborku zadziała po zimie? Magistrat już się do tego przygotowuje. Jest też decyzja w sprawie drugiej solankowej atrakcji

Lokalizacja w parku nie oznacza, że powstanie nowe spacerowe miejsce, podobne do tego, z którego słynie Ciechocinek od blisko 200 lat. Można spodziewać raczej niedużej konstrukcji, bo takie teraz powstają w wielu miejscowościach. W materiałach przetargowych pokazane są tylko przykładowe obiekty.
To zupełnie nowe przedsięwzięcie, które ma powstać w Malborku, zotanie dopiero zaprojektowane w ramach zamówienia, które chce złożyć miasto.

Druga tężnia usytuowana będzie wśród drzew, niedaleko przystani w parku, po lewej stronie alejki, która prowadzi nad Nogat. Stanie na mineralnym podłożu. Wokół mają być cztery ławki, kosze na śmieci, tablice informacyjne, czyli wszystkie dodatkowe elementy, które standardowo towarzyszą takim atrakcjom.
To nie będzie jakaś skomplikowana robota, skoro na wykonanie całego zadania, czyli i projektu technicznego, i wybudowania na jej podstawie tężni, wykonawca ma mieć trzy miesiące od momentu podpisania umowy.

Zgodnie z założeniami obecnej edycji budżetu obywatelskiego, jedno zadanie inwestycyjne nie powinno być droższe niż 240 000 zł. Pierwsza tężnia wraz z infrastrukturą techniczną pochłonęła  239 877,77 zł, choć trzeba było jeszcze wykonać dodatkowe przyłącza mediów, co podniosło koszty. W ubiegłym roku górny limit wartości projektu nie mógł przekroczyć 200 000 zł. Trzeba było więc ekstra dołożyć pieniędzy z kasy miasta, co wymagało zgody radnych.

Jak się dowiedzieliśmy, tężnia na Południu zostanie uruchomiona nie wcześniej niż po majówce, gdy nie będzie już zagrożenia przymrozkami. Instalacja najpierw przejdzie przegląd. W ramach serwisu trzeba też będzie uzupełnić ilość solanki.