Nowostawscy ratownicy z Ochotniczej Straży Pożarnej podsumowali ubiegły rok. Podczas zebrania zgromadzeni uznali, że władze OSP wywiązały się dobrze ze swoich zadań. W związku z tym zarządowi udzielono absolutorium.
Ratownicy wyznaczyli sobie także cele na ten rok. Za priorytet uznano zakup nowego sprzętu. Strażakom brakuje: reflektorów, pompy do nożyc, węży, detektorów, sygnałów bezruchu, lin ratowniczych, agregatu oświetleniowego, radiotelefonów, taśm bezpieczeństwa, zestawu do ratownictwa drogowego. Nie ma również butów, ubrań ochronnych oraz rękawic.
Niestety, ratownikom prawdopodobnie nie wystarczy środków na zakup potrzebnych rzeczy.
- Pieniądze przekazywane dla OSP są bardzo małe, tymczasem, podobnie jak zawodowcy, ratujemy ludzkie życie i dobytek - mówi Eugeniusz Tylich, strażak. - Często jesteśmy przy zdarzeniu wiele godzin, tymczasem zawodowi ratownicy wracają do Malborka. Uważam, że powinniśmy być lepiej wyposażeni i finansowani. Nie powinniśmy martwić się tym, że nie mamy węży, by gasić pożar.
13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?