Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Czy miasto się wyludnia? Zdaniem burmistrza, mieszkańcy nagle nie znikają tysiącami

Anna Szade
Anna Szade
Fot. Radosław Konczyński
Zdaniem władz miasta, Malbork wcale się nie wyludnia. Natomiast ujemny przyrost naturalny, który odnotowano na koniec ubiegłego roku, to tendencja, która dotyczy całego kraju. Jaka obecnie jest liczba ludności Malborka?

Ponad 30 lat temu, gdy tworzony był najważniejszy miejski dokument planistyczny, czyli Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Malborka, zakładano, że „w obecnych granicach administracyjnych możliwą do osiągnięcia wielkością ludności miasta jest 55 000-60 000 mieszkańców”.
W 1996 r., bo wtedy właśnie Rada Miasta uchwaliła wspomniane studium, całkiem realne wydawało się, że mieszkańców będzie po prostu przybywać. Planiści, powołując się na trendy rozwojowe, określili dwa warianty wzrostu liczby ludności. Pierwszy, przy umiarkowanym średnim przyroście rocznym na poziomie 300 osób, zakładał, że w 2010 r. byłoby 44 600 malborczyków. Wariant optymistyczny przewidywał 600-osobowy roczny przyrost, dzięki czemu w 2010 r. mieszkańców miało być 48 600.

Urzędowe dane z ostatnich 10 lat, pochodzące z ewidencji ludności, nawet nie ocierają się o tamte prognozy. Na koniec 2011 r. w mieście było 39 378 mieszkańców, w 2012 r. - 38 872, w 2013 r. - 38 650, w 2014 r. - 38 524, w 2015 r. - 38 172, w 2016 r. - 37 837, w 2017 r. - 37 607, w 2018 r. - 37 255. Na koniec 2019 roku mieszkańców było jeszcze mniej, bo 36 910.

Burmistrz Malborka, którego poprosiliśmy o komentarz, był zaskoczony tym liczbami. Jego zdaniem, trend jest dokładnie odwrotny.
- Mam dane z Ministerstwa Finansów, które naliczając wysokość subwencji i innych dotacji przysyła nam przed budżetem również dane dotyczące liczby ludności. Wynika z nich, że to 38 500 – informuje burmistrz Marek Charzewski.

Różnica, zdaniem włodarza, może wynikać z tego, że w urzędowej ewidencji znajdują się tylko osoby, które są zameldowane w Malborku, a nie wszystkie, które w nim zamieszkują.

W mieście odnotowano również ujemny przyrost naturalny, który występuje wówczas, gdy liczba zgonów przewyższa liczbę urodzeń. W przypadku Malborka odnotowano w 2019 roku 424 zgonów, a urodzeń - 330.
- Jesteśmy miastem polskim i, tak jak w całej Polsce, liczba zgonów jest większa niż urodzeń – mówi burmistrz.

Ale jednocześnie nie uważa, że wzorem działań podejmowanych przez wiele lokalnych władz warto byłoby wdrożyć miejskie programy, które miałyby przełożenie na wzrost dzietności.

- Nam głównie chodzi o kwestie mieszkaniowe, by miasto było dobrym miejscem do mieszkania. I jeśli chodzi o mieszkalnictwo, to widać, że się wiele buduje, bo wiele osób chce w Malborku mieszkać – tłumaczy Marek Charzewski. - Liczba mieszkańców jest mniej więcej taka sama, nagle tysiącami mieszkańcy Malborka nie znikają. Nie odnotowujemy drastycznych zmian w liczbie faktycznie zamieszkujących w mieście, przez ostatnie lata jest ona podobna.

Ale potem przychodzi kwestia płacenia rachunków za wywóz odpadów i okazuje się, że według tego zestawienia malborczyków jest niewiele ponad 31 000, czyli o kilka tysięcy mniej niż oficjalne dane...
- Zobaczymy po nowej deklaracji śmieciowej, ilu będzie mieszkańców – mówi burmistrz Charzewski.
A to dlatego, że władze zawzięły się i chcą uszczelnić cały system związany z odpadami komunalnymi.

Nie ma za to co liczyć na gwałtowny wzrost liczby programów adresowanych do seniorów, choćby profilaktycznych czy przedłużających ich aktywność.
- Jeśli będzie nas na to stać, to oczywiście będziemy takie działania realizować – deklaruje Marek Charzewski. - I tak dokładamy do transportu seniorów, pomagamy stowarzyszeniom, prowadzimy Uniwersytet Trzeciego Wieku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto