OSP Miłoradz z nowym samochodem, ale na oficjalne przekazanie pojazdu musi poczekać

19 października w Miłoradzu miał odbyć się uroczysty apel oraz ceremonia poświęcenia nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Urząd Gminy informuje, że w wydarzeniu swój udział potwierdzili m.in. wojewoda pomorski, parlamentarzyści, samorządowcy, delegacje jednostek OSP z powiatu malborskiego oraz liczne grono zaproszonych gości, w tym druhny i druhowie z gminy Miłoradz, sponsorzy i partnerzy.

Niestety, epidemia pokrzyżowała szyki.

- Ze względu na realne zagrożenie epidemiologiczne, wzrost zachorowań w naszym regionie oraz ogłoszone w czwartek (15 października) przez Prezesa Rady Ministrów obostrzenia związane z trwającą epidemią COVID-19, a także wynikające z nich ograniczenia liczebności uczestników zgromadzeń organizatorzy w porozumieniu z władzami województwa postanowili odwołać planowaną na najbliższy poniedziałek ceremonię - informuje Arkadiusz Skorek, wójt Miłoradza.

Przypomnijmy, że nowy samochód dotarł do OSP Miłoradz już pod koniec sierpnia, został powitany przez mieszkańców, a teraz, by tradycji stało się zadość, brakuje oficjalnego przekazania kluczyków. Średni pojazd ratowniczo-gaśniczy kosztował prawie 800 tys. zł. Przypomnijmy, że pieniądze na jego zakup pochodziły z budżetu państwa, 300 tys. zł przekazał samorząd gminny, pomogli też sponsorzy – m.in. Gospodarstwo Rolne Delta Agro oraz POLHOZ S.A.

Oficjalne przekazanie samochodu z udziałem zaproszonych gości nastąpi w późniejszym terminie, który będzie uzależniony od sytuacji epidemiologicznej oraz obowiązujących obostrzeń sanitarnych - informuje wójt Arkadiusz Skorek.