Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rolnicy z powiatu malborskiego będą protestować. We wtorek ciągnikami wyjadą na główne ulice Malborka, by zwrócić uwagę na problemy wsi

Anna Szade
Anna Szade
Rolnicy z powiatu malborskiego protestowali w styczniu na drodze krajowej nr 22 w Kończewicach.
Rolnicy z powiatu malborskiego protestowali w styczniu na drodze krajowej nr 22 w Kończewicach. Archiwum prywatne
Rolnicy z powiatu malborskiego przygotowują się do protestu. Swoją akcję planują na wtorek (20 lutego). Od godz. 10.30 do 14.30 będą wolno jeździć po głównych ulicach Malborka. Jak tłumaczą, to próba zwrócenia uwagi mieszkańców miasta na problemy wsi.

We wtorek protest rolników z powiatu malborskiego

W Urzędzie Miasta Malborka został już zgłoszony protest rolników z powiatu malborskiego, który odbędzie się we wtorek (20 lutego).

Nie organizujemy go pod szyldem żadnej partii politycznej ani związku zawodowego – zapewnia Bartosz Nowak, który wraz z Józefem Malcem, Leszkiem Sroką i Janem Wieczorkiem organizują demonstrację.

W magistracie rozumieją sytuację polskich rolników. Trochę jednak obawiają się skutków.
- Musieliśmy to zgłoszenie przekazać dalej, m.in. do policji. Ważne, by ta informacja dotarła do mieszkańców. Ruch na al. Rodła, bo tam głównie pojawią się rolnicy, będzie utrudniony, ale mamy nadzieję, że nie całkowicie zablokowany – mówi Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Wiadomo, że rolnicy planują wjechać do miasta ciągnikami.

Strajk odbędzie się od godz. 10.30 do 14.30. głównymi ulicami Malborka. Zbiórkę zaplanowaliśmy na parkingu utwardzonym koło mostu drewnianego. Protest będzie miał formę powolnego przejazdu ciągników rolniczych ulicami miasta, prawym pasem ruchu. Lewy pas będzie wolny dla służb ratowniczych, czyli zapewnimy tzw. korytarz życia – zapewniają organizatorzy demonstracji.

O co chodzi rolnikom? Mają swoje postulaty

Jak podkreślają rolniczy liderzy, nie chcą komplikować życia ani malborczykom, ani zmotoryzowanym, którzy przejeżdżają przez miasto tranzytem.
- Celem protestu jest zwrócenie uwagi mieszkańców Malborka na problemy rolników z naszego regionu, którzy przyłączyli się do protestów organizowanych w całej Polsce i Unii Europejskiej. Protest jest skierowane przeciwko polityce rolnej Unii Europejskiej i niekontrolowanemu importowi produktów rolno-spożywczych z Ukrainy i państw spoza Unii Europejskiej – przekazał nam Bartosz Nowak.

Przy al. Rodła odbędzie się również akcja ulotkowa, podczas której rolnicy będą rozdawać ulotki z postulatami rolniczymi. Najważniejsze z nich to:

  • „STOP niekontrolowanemu importowi produktów rolno-spożywczych z Ukrainy i państw spoza Unii Europejskiej”,
  • „STOP Zielonemu Ładowi i absurdalnym wymogom w produkcji rolnej w Unii Europejskiej”,
  • „STOP nadmiernej biurokracji”.

- Zapraszamy też rolników z powiatu malborskiego do wspólnego protestu. Prosimy, aby każda osoba, która przybędzie na protest aby miała ze sobą żółtą kamizelkę odblaskową. Zachęcamy do umieszczania na ciągnikach flag Polski oraz transparenty protestacyjne, ale bez wulgaryzmów. Ponieważ to wspólny strajk, prosimy aby flagi, banery polityczne i związkowe zostawić w domu – apelują organizatorzy protestu rolników z powiatu malborskiego.

Po proteście będzie można od razu przyłączyć do kolumny ciągników, która pojedzie wesprzeć protestujących rolników z powiatu nowodworskiego. Blokada drogi S7 w Kmiecinie ma trwać przez 20 dni.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto