- Na pewno był to wartościowy sparing. Widać, że drużyny trzecioligowe prezentują inny poziom i tutaj nie stworzy się nie wiadomo, ile sytuacji. Ale mieliśmy 3-4 okazje bramkowe. Mecz był wyrównany i dał mi odpowiedzi tam, gdzie się jeszcze wahałem w kwestii ustawienia zespołu - mówi Grzegorz Obiała, trener Gromu Nowy Staw.
Jedyny gol w tym sparingu padł tuż przed przerwą, gdy nowostawianie w prosty sposób stracili piłkę we własnym polu karnym. Z kolei najlepszą okazję do wyrównania miał Jakub Rybicki, który nie trafił do pustej bramki, dobijając strzał Roberta Wesołowskiego (po prostopadłym podaniu Piotra Myścicha).
Grom: Jóźwiak - Gwóźdź (Mońka), Górka, Błażek (Lepczak), Pietrewicz (Rybicki), Piotrowski, Zieliński (Danielak), Daukszys (Wiśniewski), Świątek (Myścich), Wesołowski, Grabowski (Gruszewski).
Nowostawianie swój pierwszy mecz ligowy rozegrają 5 sierpnia na wyjeździe z beniaminkiem GKS Kowale.
Zobacz: Inscenizacja Oblężenia Malborka 2018 (fragmenty)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
