Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toalety miejskie w Malborku przy ul. Piastowskiej są... prywatne. To okazało się po sygnale od czytelnika, który chciał skorzystać z WC

Anna Szade
Anna Szade
Dwie publiczne toalety przy ul. Piastowskiej w Malborku miasto wydzierżawiło prywatnemu podmiotowi.
Dwie publiczne toalety przy ul. Piastowskiej w Malborku miasto wydzierżawiło prywatnemu podmiotowi. Anna Szade
Dlaczego dwie miejskie toalety przy ul. Piastowskiej w Malborku nie są dostępne? To pytanie naszego Czytelnika, który zastał drzwi do WC zamknięte na trzy spusty. Okazuje się, że miasto wydzierżawiło obydwa sanitariaty prywatnemu podmiotowi.

Toalety publiczne w Malborku przy ul. Piastowskiej zamknięte na klucz

Przy ul. Piastowskiej w Malborku są dwie toalety, do których przez lata malborczycy się przyzwyczaili. Kiedyś wystarczyło wrzucić 2 zł i wejść do środka.

Teraz nie ma już tego wrzutowego zamka, wszystko jest zamknięte na klucz, więc w ogóle nie można skorzystać z WC – zasygnalizował nam Czytelnik.

Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta, jak to jest z dostępem do tych miejskich toalet. Są pozamykane, dodatkowo jedna jest odgrodzona od ulicy.

- W tym miejscu nie ma toalety miejskiej, toaleta miejska jest dalej, przy ul. Piastowskiej, niedaleko parkingu płatnym przy kościele – słyszymy od Józefa Barnasia, wiceburmistrza Malborka.

Czy to znaczy, że te dwa okrągłe kontenerki zostały sprzedane?

Toalety przy ul. Piastowskiej zostały wydzierżawione za kilkaset złotych miesięcznie prywatnemu podmiotowi – mówi Józef Barnaś

Szalet w centrum. Potrzebny czy zbędny?

Zdaniem władz miasta, to żaden problem, że przechodnie zostali odcięci od ubikacji.

- Gdzie jest powiedziane, że w tym akurat miejscu ma być miejska toaleta? Nie ma w środku miast toalet, są co najwyżej dla klientów w lokalach i to wszystko – broni wprowadzonego rozwiązania wiceburmistrz Barnaś.

Trwa głosowanie...

Czy w Malborku potrzeba więcej publicznych toalet?

Nie da się jednak ukryć, że to dość uczęszczane miejsce, bo znajduje się po drodze do zamku, obok jest plac z fontanną, wokół której na ławkach jest pełno ludzi. Wydawało się więc, że można byłoby, wzorem innych miast, rozwiązać problem zapewniając dostęp do szaletu. Wówczas ludzie „za potrzebą” nie wchodzą w bramy, zaułki i okoliczne krzaki.

Po to właśnie w 2008 r. miasto zdecydowało się ustawić dwa WC, a później, w 2021 r., przeprowadziło w nich remont.

Był także moment, gdy włodarze rozważali demontaż dwóch toalet, bo w chłodniejsze dni zamieniały się w jedne z najtańszych jednoosobowych sypialni w mieście. Za 2 zł można było tam spędzić noc.

Niestety, bezdomni wchodzili i tam spali. Czasem trzeba było kogoś wezwać do otwarcia drzwi, bo skoro cały czas WC było zajęte, to istniało podejrzenie, że może ktoś się zaciął, tymczasem to osoby nocujące zamykały się od środka – opowiadał nam dwa lata temu Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto