Grom: Ćwiek - Błaszczak, Potoczek, Błażek, Golicki, Kępka, Miśkiewicz, Drewek, Masztaler, Pietrzkiewicz, Grabowski.
Trener Marek Kwiatkowski zdecydował się zagrać przez 90 minut "gołą" jedenastką. Na ławce rezerwowych siedzieli młodzi zawodnicy, którzy tym razem nie dostali szansy gry.
W Subkowach nowostawianie przegrali trzeci z rzędu mecz w rundzie wiosennej - i znowu jedną bramką. Przypomnijmy, że wcześniejsze spotkania kończyły się porażkami z Pomezanią Malbork 1:2 i Żuławami Nowy Dwór Gdański 2:3, a teraz z Orłem 0:1.
W pierwszej połowie piłkarze Gromu zaprzepaścili znakomitą szansę do objęcia prowadzenia. Tomasz Grabowski nie wykorzystał rzutu karnego.
- Mieliśmy przewagę, stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale to się nie przekładało na bramki - mówi Marek Kwiatkowski, trener Gromu. - Straciliśmy gola w 65 minucie po rzucie rożnym, a potem biliśmy głową w przysłowiowy mur. Szkoda, bo to kolejne spotkanie przegrane jedną bramką. Musimy przełamać się w kolejnym meczu, na własnym boisku z Szarżą Krojanty.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?