W powiecie malborskim zaczynają się żniwa. Rolnik czasem musi pracować do późna, musi też korzystać z publicznych dróg

W najbliższych tygodniach na drogach będzie można zauważyć wzmożony ruch pojazdów rolniczych. Kombajny i traktory z naczepami skrzydeł nie mają... Rolnicy muszą jakoś się przemieszczać ciężkim sprzętem, co szczególnie będzie widoczne na Żuławach, które przecież są regionem typowo rolniczym.

- Nasza praca w czasie żniw jest zależna przede wszystkim od warunków atmosferycznych. Chcemy zebrać jak najlepszej jakości zboże, z którego jest robiony chleb i inne produkty spożywcze. W tym okresie na drogach pojawia się więcej sprzętu rolniczego - od ciągników rolniczych z przyczepami do kombajnów zbożowych. Mimo że mamy coraz lepszy sprzęt, bezpieczniejszy oraz szybszy, to wiemy, że spowalniamy ruch na naszych drogach – przyznaje Bartosz Nowak, rolnik i sołtys Stogów w gminie Malbork.

ZOBACZ TEŻ: Piękne zdjęcia z prac polowych w powiecie malborskim. Rolnicy z gminy Stare Pole podczas żniw

Kolejny rok z rzędu sołtys apeluje do kierowców o wyrozumiałość względem rolników. Tutaj podaje krótką listę zachowań.

Prosimy o „niespychanie” i niezajeżdżanie nam drogi podczas jazdy, w szczególności w okolicy skrzyżowań i sygnalizacji świetlnych. Prosimy też o nietrąbienie na nas, kiedy nie mamy gdzie zjechać na pobocze drogi – wylicza Bartosz Nowak. - Dlatego tym bardziej chciałbym podziękować wszystkim, którzy w tym trudnym i pełnym napięcia dla nas okresie zostawiają nam więcej miejsce na przejazd, ustępują i dają możliwość bezpiecznego wyjazdu z pól czy skrzyżowań.

To małe gesty, ale miłe i bardzo cieszą rolników.

Podczas żniw ważne są nie tylko relacje na drogach publicznych. Rolnicy mają też prośbę, by... mieszkańcy wsi, którzy przeprowadzili się z miast, nie wydzwaniali na policję, zarzucając łamanie ciszy nocnej. Czasem rolnicy muszą pracować do późnych godzin nocnych, by zebrać plony jak najszybciej, póki pogoda dopisuje.