10 tys. zł przekażą władze powiatu malborskiego gminie Lichnowy za organizację dożynek powiatowych, które zresztą już się odbyły (11 września). Ich echa wybrzmiały jeszcze 24 września podczas zdalnej sesji Rady Powiatu Malborskiego. „Zgrzytu” dopatruje się radny Janusz Kasyna. Kwota z nóg nie powala, ale chodzi mu o następujące fakty. Pieniądze są z budżetu powiatu. Starostą malborskim jest Mirosław Czapla. Na dożynkach wystąpiła Paulina Czapla z zespołem, prywatnie córka starosty.
Czy to jest prawda, że z tej kwoty 10 tys. zł będzie sfinansowany występ córki pana starosty, Pauliny Czapli? - dopytywał Janusz Kasyna.
Starosta odparł, że od lat jest tak, że samorząd powiatowy przekazuje 10 tys. zł, pozostałe gminy – po 2,5 tys. zł, a resztę potrzebnych środków musi zapewnić gmina – organizator dożynek powiatowych. W ten sposób powstaje budżet imprezy. Włodarz stwierdził również, że to nie on podejmował decyzję o dobrze artystów, tylko wójt Lichnów.
- To gmina płaci za wszystkie atrakcje. Ja wiem, że pana razi nazwisko Czapla. Natomiast nie wchodzimy w temat, jak, za co i czym płaci gmina, która podejmuje się organizacji dożynek powiatowych – mówił Mirosław Czapla. - Nie wiem, kto się podejmie organizacji dożynek w przyszłym roku. Czy zaproszą Paulinę Czaplę, czy będzie to zespół Boney M., ale będziemy dawali 10 tys. zł.
Wójt Lichnów nie widzi niczego złego w tym, że zaprosił zespół muzyczny córki starosty na dożynki powiatowe.
To nie starosta nam „wcisnął” córkę, tylko my tak zdecydowaliśmy. Powiat nie sugeruje, jaki zespół ma wziąć gmina na dożynki. Swoją drogą, czy to, że tutaj jest starosta, ma sprawiać, że córka ma się trzymać z dala od powiatu? – mówi nam Jan Michalski, wójt Lichnów.
I przyznaje jednocześnie, że dość późno dostał propozycję zorganizowania imprezy, więc nie było zbytnio czasu na znalezienie wykonawców.
- A to ważny punkt programu, bo przy zespołach muzycznych ludzie się bawią. Dyrektor naszego GOKiS mówiła mi, że zespoły mają pozajmowane terminy, a jak są wolne, to życzą sobie po 50-60 tys. zł. Zasugerowała, że możemy spróbować z Pauliną Czaplą i jako drugim wykonawcą kapelą górali - mówi Jan Michalski.
Trzeba uściślić, że w części muzycznej dożynek powiatowych były dwie gwiazdy. Na koniec zagrała kapela Góralska Hora. Nieco wcześniej na scenie pojawiła się Paulina Czapla z zespołem, artystka pochodząca z Malborka, absolwentka studiów muzycznych, obecnie realizująca własne projekty muzyczne i mająca fanów również w naszym powiecie.
- Z całą przyjemnością słuchałam niejednokrotnie Pauliny. Niestety, nie mogłam być na dożynkach. Uważam, że jest świetną artystką i na pewno świetnie wystąpiła. Ma świetne utwory - „Twój talizman”, „Zapomnę” i na pewno mieszkańcy z przyjemnością posłuchali naszej rodzimej artystki, bo nie musimy przecież zaraz zapraszać ludzi z całej Polski. Cieszmy się tym, co mamy tutaj, u nas – stwierdziła podczas sesji radna Agnieszka Grzegorzewska.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?