Ten problem powraca co roku z wielką siłą wczesną wiosną. Zgłoszenia nadchodzą z różnych miejsc powiatu malborskiego. Chociażby w niedzielę (13 marca) trawy paliły się w Lisewie Malborskim i w okolicach Chlebówki. W sumie w ubiegłym tygodniu (7-13 marca) doszło do 11 pożarów traw.
Z danych Komendy Głównej PSP wynika, że w ponad 90 procentach odpowiedzialność ponosi człowiek poprzez celowe podpalenie lub nieumyślne zaprószenie ognia. Trzeba pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr.
Osoby, które wbrew logice decydują się na wypalanie traw, przekonane są, że w pełni kontrolują sytuację i w razie potrzeby w porę zareagują. Niestety, mylą się i czasami kończy się to tragedią. W przypadku gwałtownej zmiany kierunku wiatru pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Występuje bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi - alarmuje KG PSP.
Zgodnie z kodeksem karnym, temu, „kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach mające postać pożaru”, grozi kara do 10 lat więzienia. Najtrudniejsze jest jednak złapanie sprawcy.
Pozostałe pożary, do których doszło w minionym tygodniu, dotyczyły palącej się szopy w Pogorzałej Wsi, sadzy w kominie (3 interwencje), śmieci (2 interwencje), wysypiska śmieci, a także zadymienia w klatce schodowej.
Jeżeli chodzi o miejscowe zagrożenia, doszło do dwóch wypadków drogowych (na ul. Jagiellońskiej w Malborku oraz na drodze wojewódzkiej 515 w Nowej Wsi Malborskiej), kolizji drogowej, zalanie piwnicy (2 zdarzenia). Interwencja strażaków była też potrzebna w przypadku drzewa zagrażającego budynkowi mieszkalnemu.
Ponadto, jako miejscowe zagrożenia zostały zakwalifikowane pomoc zespołowi ratownictwa medycznego, sprawdzenie przewodu kominowego, otwarcie mieszkania, jak również przewóz uchodźców z Ukrainy oraz rozwożenie ulotek na temat pomocy uchodźcom.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?