MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pożary na terenie pustostanów poprzemysłowych w Malborku. Tak opuszczone obiekty wyglądają w środku

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Były zakład produkcji części samochodowych przy al. Wojska Polskiego.
Były zakład produkcji części samochodowych przy al. Wojska Polskiego. Radosław Konczyński
Dawna mleczarnia przy al. Wojska Polskiego w Malborku, ale też sąsiadujący z nią inny były zakład produkcyjny wciąż przyciągają gości, mimo że nie jest tam bezpiecznie. Dowodem na to są dwa niewielkie pożary. Ślady w obiektach świadczą o tym, że oba są chętnie odwiedzane przez młodzież. Sami zobaczcie na zdjęciach.

W poniedziałek wieczorem (1 lipca) strażacy dwukrotnie, w krótkim odstępie czasu, jechali w to samo miejsce przy al. Wojska Polskiego w Malborku.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy poprzez Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego 112. Wynikało z niego, że w środku widać płomienie i mogą tam znajdować się dzieci. Po dojeździe strażacy szybko zlokalizowali miejsce pożaru i ugasili palące się śmieci. Świadkowie przekazali, że dwie młode osoby oddaliły się przed naszym przyjazdem – mówił nam dyżurny operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Malborku.

ZOBACZ TEŻ: Pożar dawnej stolarni przy ul. Armii Krajowej w Malborku

Do tego podpalenia doszło w jednym z pomieszczeń dawnej mleczarni. Kolejna interwencja miała miejsce tuż obok, w sąsiadującym z nią pustostanie także po byłym zakładzie produkcyjnym. Tu płonęła drewniana buda.
Ten spory kompleks dwóch pustostanów – co widać po śladach wewnątrz - został już dokładnie spenetrowany przez młodzież, a prawdopodobnie także przez osoby bezdomne. Coraz bardziej znają go również służby, bo dla nich nie były to pierwsze interwencje w tym miejscu. Już w przeszłości zdarzały się pożary.

W ubiegłym roku dzielnicowi występowali do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i Urzędu Miasta Malborka o zabezpieczenie obiektu. Wówczas podmiot odpowiedzialny wywiesił tabliczki o zakazie wstępu. W tym roku skierowaliśmy kolejne wystąpienie do nadzoru i czekamy na odpowiedź. Na pewno nadal będą tam zaglądały patrole dzielnicowych i funkcjonariuszy prewencji – mówi st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

Podmiotem odpowiedzialnym za nieruchomość dawnej mleczarni jest syndyk masy upadłościowej spółki z Grudziądza, która jako ostatnia prowadziła działalność pod tym adresem. Od dłuższego czasu bez skutku próbuje sprzedać ruinę.
Z kolei w drugim z pustostanów od 1989 r. działał znany malborski zakład, który zajmował się produkcją części samochodowych. Posiadał własną kuźnię oraz rozwiniętą narzędziownię.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy ocenili rząd Tuska. Zaskakujące wyniki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto