Ratusz w Malborku idzie do remontu. Miasto rozpoczyna poszukiwanie wykonawcy, który zajmie się dachem, elewacją, fontanną i... gołębiami

Można się przestać zamartwiać, bo Ratusz, najstarszy miejski zabytek w Malborku, zostanie uratowany. Rusza inwestycja, dzięki której przestanie być najbardziej zaniedbaną historyczną budowlą na stanie miasta.

8 grudnia ogłosiliśmy przetarg na prace, do 22 grudnia potencjalni oferenci podczas wizji lokalnej zapoznać się ze stanem obiektu. Planujemy 10 stycznia otwarcie ofert, ale jeśli byłoby dużo zapytań ze strony zainteresowanych firm, termin musiałby zostać przesunięty – mówi nam Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Czas ma znaczenie dla zabytku, który wymaga pilnej interwencji, ale też dla jego mieszkańców, a raczej dzikich lokatorów.
- Chcielibyśmy podpisać umowę z wykonawcą w lutym, bo jedne z czynności, które będzie musiał wykonać dotyczą gołębi. Trzeba to zrobić jeszcze przed okresem lęgowym, który liczony jest od marca – tłumaczy Józef Barnaś.

Co stanie się z gołębiami? Już wiadomo, że będą musiały zostać wyprowadzone z Ratusza. Stąd też wybór pory roku, by zdążyły zagnieździć się gdzieś indziej.

Muszą być przepłoszone w okresie nielęgowym, czyli do marca. Wydaje mi się, że skoro to są dzikie stworzenia, to znajdą sobie nowe miejsca do bytowania. Co innego gdyby miały zostać stamtąd wyrzucone zwierzęta domowe. Moim zdaniem na przedwiośniu gołębie będą potrafiły się zagnieździć w nowym miejscu – uważa wiceburmistrz Barnaś.

Jak słyszymy, władze nie chcą być posądzone o niewłaściwe traktowanie miejskiego ptactwa. Ale nie da się inaczej rozpocząć jakichkolwiek zaplanowanych prac.
- Zakres pierwszego etapu obejmuje przede wszystkich dach – przypomina Józef Barnaś.

Prócz tego będzie zrobiona również część elewacji i fontanna. Co więcej, wróci figurka, ale nieoryginalna.

Na podstawie dostępnych zdjęć figura strzelca będzie odtworzona. Najpierw zrobiony zostanie wydruk w 3D – zapowiada wiceburmistrz Barnaś.

Fontanna przy Ratuszu została uruchomiona w maju 1926 r., gdy w przedwojennym mieście obchodzone było 575-lecie miejscowego Bractwa Strzeleckiego. To było nie byle co. Brązową figurę strzelca wykonał Walter Rosenberg, ceniony niemiecki rzeźbiarz z Królewca. Współcześnie będzie to tylko w miarę wierna imitacja.

Pieniądze na te prace pochodzą z drugiej edycji Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Zadanie nazywa się „Modernizacja średniowiecznego zabytku - budynku Ratusza Miejskiego w Malborku - etap 1”. Dotacja na jego realizację wynosi 3 233 800 zł.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!