70-lecie Delty Miłoradz. Piłkarze i przyjaciele klubu bawili się podczas balu z charytatywnym akcentem

Historia piłki nożnej w Miłoradzu sięga czasów, gdy w 1952 roku czterech pasjonatów: Bernard Korinth, Paweł Grabowski, Stefan Rogowski i Franciszek Wieczorek – założyło klub Huragan. Swoje mecze rozgrywał na boisku, które istniało przy głównym skrzyżowaniu we wsi. Właśnie tam doszło do spotkania pokazowego z Lechią Gdańsk. Legenda głosi, że miejscowi piłkarze wstydzili się grać, bo nie mieli jednakowych strojów, a niektórym brakowało nawet butów piłkarskich. Mimo to, utarli nosa gdańszczanom, pokonując ich 5:0. Po tym zwycięstwie Franciszek Wieczorek w nagrodę kupił zawodnikom nowe stroje i obuwie, a prosto ze stolarni na boisko przywieziono nowe bramki.

W 1969 roku Huragan zmienił się w Deltę, która od 1972 roku trenuje i gra na obecnym boisku przy ul. Szkolnej. W sezonie 2022/23 piłkarze występują w V lidze jako beniaminek, a uzyskany awans bez wątpienia był jednym z ważniejszych momentów wpisujących się w rok 70-lecia.

Obchody 70-lecia zostały rozłożone w czasie, bo przypomnijmy, że wiosną w Jeziornej Osadzie odbył się mecz oldbojów Delty z Reprezentacją Artystów Polskich. Z kolei w minioną sobotę (26 listopada) obecni i byli zawodnicy, działacze i przyjaciele klubu spotkali się w sali Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Miłoradzu na Balu Delty, który trwał prawie do białego rana w niedzielę.

Na zielonym „piłkarskim” dywanie gości witał Maciej Kędzierski, prezes i jednocześnie trener Delty. Potem było mnóstwo wspomnień i podziękowań dla tych, którzy przez siedem dekad działali na rzecz miłoradzkiego klubu. Po raz pierwszy wręczono też tytuł „Zasłużony dla Delty Miłoradz”. Otrzymali je: Radosław Tymiec - główny sponsor klubu, Arkadiusz Skorek – wójt Miłoradza i Marcin Szesza – dyrektor GOKiS w Miłoradzu.

Mamy oczywiście świadomość, iż osób zasłużonych dla Delty jest wiele, nie jesteśmy jednak w stanie podziękować i utytułować wszystkich, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby tak się stało – zapewnia Maciej Kędzierski.

Bal miał też swój akcent charytatywny. Z licytacji udało się uzyskać kwotę 5 tys. zł, która zostanie przekazana na rzecz Arkadiusza Jędrzejewskiego, byłego piłkarza Delty. Chętni mogli kupić m.in. jubileuszową koszulkę Delty z podpisami zawodników, koszulkę Flavio Paixao z autografami piłkarzy Lechii Gdańsk, a także piłki z dedykacjami od Sławomira Szmala, wicemistrza świata w piłce ręcznej, oraz Marcina Możdżonka, kapitana reprezentacji Polski oraz mistrza świata w piłce siatkowej.

Arkadiusz Jędrzejewski, do niedawna strażak PSP w Malborku i OSP Miłoradz, od kilku lat walczy z nowotworem.

- Przez wiele lat starałem się pomagać i ratować życie, zdrowie i mienie jako zawodowy strażak, oraz jako strażak-ochotnik. Choroba, z którą ciągle walczę, pokazała mi, co w życiu jest najważniejsze, że są ludzie, na których mogę liczyć. Dzisiaj jestem 46-letnim inwalidą, ale cieszę się z każdego kolejnego dnia. Chciałbym podziękować wszystkim przyjaciołom, znajomym, komendantom i dowódcom oraz wszystkim innym osobom, którzy pomogli mi i mojej rodzinie w każdy możliwy sposób – napisał Arkadiusz Jędrzejewski na Zrzutka.pl, gdzie prowadzona jest zbiórka na jego leczenie.

Celem zbiórki uruchomionej na platformie pomocowej było 12 tys. zł, ale już udało się uzyskać ponad 40 tys. zł. Akcja trwa, nadal można dołączyć TUTAJ, by przekazać darowiznę.