I liga piłki ręcznej. Polski Cukier Pomezania - AZS AWF Biała Podlaska 34:27

Niespodziewanie spotkanie zaczęło się od dwubramkowego prowadzenia gości, ale po dwóch trafieniach Marka Boneczko i jednym Łukasza Cielątkowskiego malborczycy wyszli na prowadzenie 3:2 w 6 minucie. Przez kolejne około 20 minut na tablicy wyników utrzymywała się nieznaczna, bo 1- lub 2-bramkowa przewaga Pomezanii, jednak to wcale nie oznacza, że kibice byli świadkami tak wyrównanej gry. Po prostu ze strony gospodarzy mnożyły się błędy w ataku - niecelne podania i chybione rzuty.

W 25 minucie podopieczni trenera Igora Stankiewicza "odjechali" jednak na 4 bramki, a po rzucie Łukasza Cielątkowskiego zeszli do szatni, prowadząc 15:11.

Malborczycy roztrwonili tę przewagę na początku drugiej połowy, ale grali wtedy w podwójnym osłabieniu (na ławce kar siedzieli Grzegorz Perwenis i Mateusz Wiak). Akademicy zniwelowali dystans do jednej bramki (15:14), jednak od tego momentu gospodarze wreszcie zaczęli poczynać sobie skuteczniej w ataku, przeprowadzili kilka akcji, za które dostali brawa również od swojego trenera, rehabilitując się za pierwszą połowę, w której raczej... zagrali szkoleniowcowi na nerwach.

Piłkarze Pomezanii mogli spokojnie wygrać ten mecz różnicą 10 bramek, ostatecznie jednak skończyło się na 34:27. W tym spotkaniu, tak jak we wcześniejszym z SMS Gdańsk, zwraca uwagę problem egzekwowania rzutów karnych. Zawodnicy trenera Igora Stankiewicza w tym elemencie zaprezentowali 40-procentową skuteczność.

Pomezania jest wiceliderem tabeli (30 pkt) i zwiększyła przewagę nad Piotrkowianinem Piotrków Tryb. po jego sensacyjnej porażce w Brodnicy. Ostatni MKS Henri Lloyd pokonał trzecią drużynę ligi 27:26.

Polski Cukier Pomezania: R. Kądziela, P. Kądziela – Boneczko 7, Dukszto 6, Cielątkowski 5, Maluchnik 4, Wiak 4, Perwenis 3, Dawidowski 3, Cieślak1, Miedziński 1 oraz Dobosz. Kary: 8 minut. Karne: 5/2.

AZS AWF: Adamiak, Chmurski, Mentel – Pezda 6, Helma 5, Kula 5, Stefaniec 3, Rusin 2, Jaszczuk 2, Krawczyk 2, Zielonko 1, Chodur 1 oraz Nowicki. Kary: 10 minut. Karne: 4/2.