Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lisewo Malborskie. Radny zrobił dla dzieci wąskotorówkę. "Tomek" cieszy się dużym zainteresowaniem

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Fot. Urząd Gminy Lichnowy
„Tomek” z Lisewa Malborskiego jest bardzo popularny. To zabawkowy parowóz z wagonikiem, który właśnie stanął na placu zabaw w tej miejscowości. Pomysł i wykonanie: Benedykt Graban, radny gminy Lichnowy, emerytowany kolejarz.

Przez około 100 lat w Lisewie Malborskim istniała stacja Lisewo Wąskotorowe - z torowiskiem, peronami, zabudowaniami stacyjnymi, warsztatami. Dzisiaj o czasach świetności wąskotorówki przypomina lokomotywa z wagonem ustawiona na placu zabaw i uroczyście oddana do użytku dzieciom w miniony poniedziałek (21 czerwca). Do wagonika zmieścił się nawet Jan Michalski, wójt Lichnów.

- Ale brzuch za duży – żartuje włodarz, a już na poważnie dodaje: - Dostaliśmy nieodpłatnie teren od PKP, uporządkowaliśmy go i zrobiliśmy plac zabaw. Teraz wygląda to estetycznie, a dodatkowo jeden z radnych naszej gminy własnoręcznie przygotował fragment dawnej stacji wąskotorówki.

Ten radny to Benedykt Graban. Przez 27 lat był zawiadowcą na stacji Lisewo Wąskotorowe do czasu jej zamknięcia, a potem pracował jako kierownik robót torowych w PKP w Tczewie. Obecnie na emeryturze.

W ubiegłym roku kupiłem beczkę na wodę i... tak sobie myślałem, że może coś z tego wyrobię. A skoro mamy plac zabaw, który powstał właśnie w miejscu, gdzie kiedyś było torowisko i perony kolei dojazdowych, zacząłem konstruować w garażu taką zabawkę - fragment po fragmencie. Wiele osób nie pamięta, że u nas była stacja wąskotorówki. Niech ta zabawka o tym przypomina – mówi Benedykt Graban.

Radny i mieszkaniec Lisewa Malborskiego nie tylko poświęcił swój czas, ale i pieniądze na zakup potrzebnych materiałów. Budowa parowozu i wagonika oraz dodatkowych elementów zajęła z przerwami około pół roku. Pomysł okazał się strzałem w "dziesiątkę", bo nowa atrakcja cieszy się wielkim powodzeniem.

- Blisko mieszkam, więc z okna widzę, że jest duże zainteresowanie ze strony maluchów. Można wejść do kabiny, do wagonika – mówi Benedykt Graban. - Lokomotywę nazwałem „Tomek”, bo dzieci bardzo lubią bajkę „Tomek i Przyjaciele”. Przy okazji chciałbym podziękować agencji reklamowej z Tczewa, która gdy się dowiedziała, że to dla dzieci, za darmo wykonała cztery tablice z imieniem.

Dawniej jadących od strony Tczewa pociągiem witał wymalowany nieznaną ręką napis „Lisewo – wieś seksu i biznesu”, dzisiaj widoki są zgoła inne. Z jednej strony plac zabaw z „Tomkiem”, a z drugiej żuławski wiatrak także wykonany przez Benedykta Grabana.

Gm. Lichnowy. Były posterunek policji za kilka miesięcy stan...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto