Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Rogatki na ul. de Gaulle'a powstaną trochę później. Czy szynobusy nie będą już tak głośno stawiać na baczność?

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Sygnały szynobusów niepokoją mieszkańców „Międzytorza” wczesnym rankiem i późnym wieczorem. Czy będzie ciszej, gdy na przejeździe w ciągu ulicy de Gaulle'a w końcu zacznie działać samoczynna sygnalizacja przejazdowa? Miała być gotowa w trzecim kwartale br., ale prace nieco się wydłużą.

Sygnalizacja świetlna i rogatki na przejeździe przez trasę kolejową Malbork-Kwidzyn nie działają od kilku lat. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Malborka przypomniał o tym radny Adam Ilarz, ale w kontekście głośnych szynobusów.

- Tam jest zepsuta najprawdopodobniej sygnalizacja świetlna albo jakieś inne elementy elektroniczne. Pociągi przejeżdżając dają sygnał dźwiękowy zamiast tego, jak to powinno się odbywać za pomocą rogatek czy sygnału poprzez zapalenie świateł. A w tym przypadku pociągi dają sygnał dźwiękowy i problem jest taki, że mieszkańcy się skarżą na to, ponieważ sygnały dźwiękowe są bardzo głośne, słychać je na pół dzielnicy – mówił radny Adam Ilarz.

Pierwszy szynobus jedzie w tej okolicy już o godz. 4.30, ostatni – około 22.20, więc albo wyrywa ze snu, albo nie daje zasnąć. Adam Ilarz poprosił więc burmistrza, by w sprawie przejazdu interweniował u zarządcy infrastruktury kolejowej (PKP Polskie Linie Kolejowe). Radny Kazimierz Pietkiewicz dodał, że trzeba by też napisać na inny adres.

- Proponuję zwrócić się z pismem do Urzędu Transportu Kolejowego, bo pomimo wszystko, nawet w porze nocnej, przepisy zobowiązują maszynistę do podania sygnału „Baczność”. I tu by trzeba było zwrócić się do UTK, żeby oni albo zmniejszyli prędkość na tym przejeździe, albo wydali zgodę na odstąpienie sygnału „Baczność”. Wprowadzenie sygnalizacji świetlnej nie zwolni maszynisty od podania tego sygnału – podkreślił Kazimierz Pietkiewicz.

PKP PLK potwierdziły nam, że faktycznie samo uruchomienie samoczynnej sygnalizacji nie zwolni maszynistów z obowiązku włączania sygnału w pociągu.

Przypomnijmy, że rogatki nie zostały zmodernizowane przy okazji przebudowy linii kolejowej nr 207 na odcinku od Malborka do granicy województwa. Teraz PKP PLK nadrabiają zaległości. W tegorocznym przetargu wybrały Jarex sp. z o.o. w Warszawie, który za nieco ponad 860 tys. zł brutto zbuduje samoczynną sygnalizację przejazdową.

Firma musiała wykonać projekt wykonawczy, uzyskać niezbędne zezwolenia, by następnie wykonać następujące prace: demontaż istniejących urządzeń; budowa nowych tras kablowych wraz z kanalizacją kablową w obrębie przejazdu; zabudowa kontenera z urządzeniami SSP; zabudowa napędów rogatkowych wraz z 4 drągami; zabudowa 4 sygnalizatorów drogowych wraz z niezbędnym oznakowaniem przejazdu; montaż 4 czujników koła w torze; uruchomienie urządzeń SSP wraz z wykonaniem niezbędnych pomiarów i sprawdzeń; sporządzenie dokumentacji powykonawczej.

Zakończenie prac planowane było do końca trzeciego kwartału 2022 r. Już wiadomo, że trochę się to przeciągnie.

- PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. realizują prace związane z zabudową dodatkowych oraz wymianą wcześniej istniejących urządzeń na przejeździe kolejowo-drogowym w ciągu ul. de Gaulle’a w Malborku. Wykonawca zabudował już infrastrukturę kablową oraz przygotował fundamenty pod napędy rogatkowe. Zakończenie wszystkich prac oraz uruchomienie urządzeń planowane jest w październiku br. - wyjaśnia Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Malbork. Pociągi już naprawdę wróciły na linię do Kwidzyna. ...

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto