Malbork. Ulice Pola i Broniewskiego uda się zrobić taniej, niż planował magistrat. Po otwarciu ofert okazało się, że zostaną oszczędności

W magistracie trwa postępowanie przetargowe dotyczące modernizacji nawierzchni drogowej i chodników na ulicach Wincentego Pola i Władysława Broniewskiego w Malborku.
Po otwarciu ofert włodarze odetchnęli z ulgą, bo okazało się, że stawki proponowane przez firmy zainteresowane tym zadaniem są niższe, niż planowali. Oszacowana wartość robót to 2 214 000 zł i tyle władze zamierzały wydać.

A to oferty, które wpłynęły:

• Przedsiębiorstwo Budowy Dróg SA, Starogard Gdański - 1 888 975,44 zł, 60 miesięcy gwarancji;
• Strabag sp. z o.o., Pruszków – 1 992 833,23 zł, 60 miesięcy gwarancji;
• Kwidzyńskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowo – Budowlanych „STRZELBUD” sp. z o.o., Kwidzyn - 2.203.539,47 zł, 60 miesięcy gwarancji.

Można więc spodziewać się, że wkrótce postępowanie zakończy się wyborem wykonawcy. Zgodnie z dokumentacją przetargową, drogowcy będą musieli wyfrezować stare nawierzchnie jezdni i ułożyć nowe. Zyskają nie tylko zmotoryzowani, bo również piesi będą chodzić po równych chodnikach z płytek o wymiarach 40 na 40 cm.

Ale według załączonej mapki, prezentującej zakres remontu, robione będą nie całe ulice, ale ich odcinki. W przypadku ul. Broniewskiego: od skrzyżowania z ul. Głowackiego do skrzyżowania z ul. Pola. I tam właśnie zacznie się remont ul. Pola i zakończy na skrzyżowaniu z ul. Słupecką i Koszalińską.

Łącznie na poważniejsze remonty ulic w 2021 r. władze chcą wydać 4 mln zł. 2 533 417 zł pochodzi z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, czyli pierwszej transzy rządowej tarczy dla samorządów, która trafiła do Malborka jeszcze w 2020 r. Do nich dołożono 1 466 583 zł z miejskiej kasy.

To właśnie z tej puli zrobione będą ul. Wiosenna i Sportowa. W przypadku tego przedsięwzięcia postępowanie przetargowe już się zakończyło. Zlecenie wygrał Strabag SA, którego ofertę uznano za najkorzystniejszą. Firma zaproponowała za całość prac 709 816,60 zł i 60-miesięczną gwarancję. To również taniej niż kosztorys inwestorski, który przewidywał 1 002 000 zł.

Jak wynika z szybkich obliczeń, wciąż pozostaje 1,4 mln zł z planowanych do wydania 4 mln zł. Wcześniej władze zapowiadały, że jeśli pieniędzy wystarczy, zajmą się al. Sprzymierzonych. Trasa, jak zmotoryzowani doskonale wiedzą, momentami woła o pomstę do nieba.