Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Wieczór holenderski to jak podróż do Królestwa Niderlandów bez opuszczania miasta. Będzie okazja do malowania tradycyjnych fliz

Anna Szade
Anna Szade
Ceramika Malborska
Beata Grudziecka, znana malborska ceramiczka i artystka, zaprasza do swojej pracowni na wieczór holenderski. Sama zakochana w tradycyjnych flizach malowanych tlenkiem kobaltu, chce zarazić swoją pasją kolejne osoby. Okazja, by na kilka godzin przenieść się do Królestwa Niderlandów nie opuszczając Malborka, będzie już w sobotę (1 października).

Kto nie ma jeszcze planów na sobotę (1 października), może skorzystać z zaproszenia Beaty Grudzieckiej, właścicielki pracowni Ceramika Malborska, na wieczór holenderski, który rozpocznie się o godz. 16. To może być wspaniale spędzony czas.
Skąd Holandia w Malborku? To od wielu lat pasja ceramiczki, zakochanej w tradycyjnym zdobnictwie rodem z Królestwa Niderlandów. Sama artystka uczestniczyła w warsztatach prowadzonych przez Koninklijke Porceleyne Fles w Delft, najstarszą manufakturę zajmującą się tradycyjnymi flizami, która działa nieprzerwanie od 369 lat. Beata Grudziecka poszukuje też fliz holenderskich na Żuławach i upowszechnia wiedzę na ich temat. Jest jedyną artystką w naszym regionie, która nadal tworzy flizy z poszanowaniem tradycji.

Zainspirowani do działania?

Podczas warsztatów wykonacie komplet dwóch unikatowych podkładek ceramicznych pod gorące kubki - idealnych na jesienne i zimowe wieczory lub jako wyjątkowy prezent dla kogoś miłego – zachęca Beata Grudziecka. - Podkładki pod kubki wykonacie również metodą holenderską. Będą to małe flizy malowane tlenkiem kobaltu na białym szkliwie, w wybrany wzór.

Każda podkładka będzie miała 10x10 cm i lekko zaokrąglone narożniki. Po pomalowaniu będą wyglądały niezwykle elegancko i stylowo.

PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork. "Kultura Stołu" to wspólne odkrywanie piękna żuławskiej tradycji. Regionalne warsztaty sfinansowane są z programu EtnoPolska 2022

Tworzenie podkładek to nie wszystko, bo dopełnieniem tego pasjonującego wieczoru będą holendersko-żuławskie smakołyki i dobre wino.

Podczas spotkania będzie można spróbować m.in. pysznych serów: holenderskich Beemster i Oude Amsterdam oraz żuławskiego Werderkäse, podanych na desce wraz z pastą imbirowo-daktylową i figowo-migdałową, tradycyjnych holenderskich słodkości, speculaas i stroopwafels, oraz innych specjałów, którym towarzyszyć będzie białe i czerwone wino – wylicza Beata Grudziecka.

Udział w sobotnich warsztatach jest płatny. Kto zdecydowany, niech szybko pisze do organizatorki: [email protected], bo liczba miejsc jest ograniczona.
Więcej informacji na facebookowym profilu Ceramiki Malborskiej TUTAJ

Malbork. "Kultura Stołu" to niezwykły projekt. Przez żołądek...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto