Błękitni Stare Pole w 7 kolejce V ligi podejmowali w sobotę (18 września) Spójnię Sadlinki, jedną ze słabszych ekip w tym sezonie. Podopieczni Piotra Rucińskiego nie zmarnowali okazji do wzbogacenia się o cenne trzy punkty. Zwycięstwo 7:0 (2:0) mówi bardzo dużo o tym meczu.
Bramki dla gospodarzy zdobyli: Tomasz Grabowski - 2, Patryk Szramka - 2, Kamil Piotrowski, Mateusz Oleś, Przemysław Kurek.
Błękitni: Królikowski - Rękawek, Kotowski (Justa), Orłowski, Kurek - Borowiecki, Misarko (Rogowski), Pinkus (Górak) - Oleś (Szramka), Grabowski, Piotrowski.
Beniaminek ze Starego Pola zajmuje 6 miejsce z 13 pkt. W następnym meczu zagra na wyjeździe z Tęczą Brusy.
W A-klasie w czołówce tabeli znajduje się Delta Miłoradz, która w minioną sobotę wygrała ze Świtem Radostowo 3:1. Do przerwy miłoradzanie przegrywali 0:1, a w drugiej połowie przy stanie 2:1 bardzo ważną interwencją popisał się Waldemar Ćwiek, który obronił rzut karny.
Bramki dla Delty: Łukasz Lehle - 2 i Tomasz Rozpara.
Zespół z Miłoradza zajmuje 3 miejsce, ma 10 pkt, czyli tyle samo, co wyprzedzające go Mady Ostaszewo i Supra Kwidzyn. W kolejnym spotkaniu podejmie Czarnych Przemysław, 25 września o godz. 14.
AP Malbork w sobotę pojechała do Lignów Szlacheckich, gdzie zremisowała 1:1 dzięki bramce Damiana Raczkowskiego z rzutu karnego. Według gości, należała im się jeszcze jedna "jedenastka" za pociągnięcie Raczkowskiego za koszulkę. Oba zespoły nie miały łatwego zadania, grając w piłkę w kałużach po kostki.
- Szkoda straconych punktów, ale gramy bez pięciu podstawowych zawodników (kontuzje i choroby) - relacjonuje AP.
Malborczycy zajmują 11 miejsce z 6 pkt. W 6 kolejce zagrają u siebie z LKS Waplewo, 26 września o godz. 13.
W B-klasie nasze zespoły w 5 kolejce zanotowały w sobotę następujące wyniki:
- Tęcza Szropy – Orzeł Ząbrowo 2:1,
- Real Myszewo – Bałtyk Sztutowo 2:5,
- Błękitni Kmiecin – Jurand Lasowice Wlk. 7:0,
- Nogat Malbork – Lisovia Lisewo Malborskie 0:3,
- Pomezania II Malbork - Ruch Gościszewo 6:0.
Trzeci mecz w tym sezonie pomorskiej IV ligi kobiet rozegrał Bet-Bud Jastrząb Malbork. Po dwóch zwycięstwach dziewczyny przegrały niestety na wyjeździe 0:6 z KS Pszczółki. To drużyna, którą jeszcze w sierpniu, niespełna miesiąc wcześniej, pokonały u siebie 5:1 w spotkaniu wojewódzkiego Pucharu Polski. Tym razem jednak zespół z Malborka przystąpił do meczu w okrojonym składzie, co było spowodowane kontuzjami i kwarantanną antycovidową.
Kolejne spotkanie już 25 września o godz. 11. Bet-Bud Jastrząb zagra z Olimpico Malbork.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?