Związek Piłki Ręcznej w Polsce w tym sezonie narzucił wszystkim drużynom pierwszoligowym obowiązek gry w Pucharze Polski. Dla malborskiej drużyny jest to pierwsza przygoda z pucharem. Przygoda, która jeszcze trochę potrwa.
Formuła rozgrywek na szczeblu wojewódzkim nie jest tak rozbudowana jak na przykład w PP w piłce nożnej. W eliminacjach regionalnych uczestniczyły tylko zespoły pierwszoligowe, które w parach rozgrywały tylko jeden mecz. W roli gospodarza występowała drużyna, która w poprzednim sezonie ligowym zajęła wyższe miejsce.
Dlatego w I rundzie Polski Cukier Pomezania podejmowała Sokoła Kościerzyna (35:30), a 30 października zagrała na wyjeździe z Wybrzeżem. Gdańszczanie do tej pory wygrali wszystkie swoje mecze ligowe i prowadzą w tabeli grupy A I ligi. Wiadomo więc było, że podopiecznym trenera Igora Stankiewicza trudno będzie o korzystny wynik. Ten scenariusz sprawdził się do przerwy, bo po pierwszej połowie Wybrzeże prowadziło 16:13, ale w drugiej części spotkania malborczycy powalczyli do ostatnich sekund - ze znakomitym skutkiem.
- Drugą połowę dobrze rozpoczęli malborczycy, którzy po rzucie Wojciecha Lipińskiego doprowadzili do remisu 21:21. Od tego czasu obie drużyny grały bardzo równo, skupiając się przede wszystkim na grze w ataku. Na dziesięć sekund przed końcem spotkania bramkę na 30:30 rzucił Piotr Papaj, jednak Wybrzeże nie zdążyło wrócić do obrony. Katem gdańszczan okazał się Mateusz Hanis, który pokonał Marcina Głębockiego trzy sekundy przed końcowym gwizdkiem - można przeczytać nana stronie internetowej Wybrzeża Gdańsk.
I niespodzianka stała się faktem.
- Można rzeczywiście tak to określić, że zrobiliśmy niespodziankę, bo przecież Wybrzeże ma jasno określony cel - awans do Superligi. Zagraliśmy bardzo dobry mecze, w ogóle spotkanie stało na wysokim poziomie. Zawodnicy stworzyli wiele ciekawych akcji w ataku, była dobra gra z obu stron w obronie - relacjonuje Waldemar Jastrzębski, prezes Polskiego Cukru Pomezanii Malbork. - Cieszymy się, bo wynik świadczy o tym, że nie jesteśmy gorszym zespołem niż Wybrzeże. W naszym zespole zagrali wszyscy zawodnicy i, jak widać, wypełnili zadanie.
Polski Cukier Pomezania (za www.wybrzeze-gdansk.pl): Sibiga, R.Kądziela – Boneczko 4, Suwisz 4, Baraniak 4, Lipiński 3, Derdzikowski 3, Piórkowski 3, Miedziński 3, Hanis 3, Cielątkowski 1, Kawczyński 1, Walasek 1, Babicki 1 oraz Cieślak.
Malborczycy jeszcze nie wiedzą, na kogo trafią w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?