Wspólne sadzenie roślin za Szpitalem Jerozolimskim w Malborku. Choć napadało śniegu, akcja się udała

W piątek (24 listopada) za Szpitalem Jerozolimskim odbyły się pierwsze z dwóch zaplanowanych warsztatów sadzenia roślin ozdobnych za Szpitalem Jerozolimskim. Choć rano wydawało się, że rano śnieżyca może pokrzyżować plany, to jednak pogoda nie wystraszyła uczestników warsztatów.
Taka aura nie szkodzi także także sadzonkom, bo byliny czy krzewy można sadzić, dopóki gleba nie zrobi się twarda jak kamień, gdy nastaną mrozy.

Na warsztaty przygotowano:

• 2 dzikie róże,
• 98 żółtych róż okrywowych Celina,
• 241 czerwonych róż okrywowych Fairy Dance,
• 8 czerwonych róż parkowych Marguerite Hilling,
• 8 winobluszczy zaroślowych o minimalnej,
• 493 sztuki zimozielonego barwinka pospolitego Vinca monor L.,
• 144 fiołki pachnące Viola odorata L.

Akcja organizowana jest na zlecenie Urzędu Miasta w ramach programu "Malbork na plus – rewitalizacja historycznego śródmieścia miasta Malborka". Pod okiem specjalistów można było wzdłuż płotu okalającego Szpital Jerozolimski posadzić róże, barwinki, fiołki i winobluszcze.
Rośliny i sprzęt na warsztaty zapewnił Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, który wygrał przetarg na nowe nasadzenia w Parku Jerozolimskim. Warsztaty były elementem tego zadania, które polega na posadzeniu i późniejszej pielęgnacji 52 nowych drzew różnych gatunków, 607 krzewów ozdobnych i 557 roślin okrywowych.
Całe zlecenie ma kosztować 216 561,27 zł.

Kto nie zdążył piątek zasadzić choćby jednej sadzonki fiołka, ma jeszcze szansę. Akcja jest dwudniowa. Drugi termin to poniedziałek (27 listopada) od godz. 10.30 do 13.30.

Ci, którzy już martwią się, czy rośliny nie zostaną natychmiast ukradzione, magistrat uspokaja: jest tam miejski monitoring, a teren jest oświetlony. Dlatego operator Straży Miejskiej dzięki kamerom będzie miał oko na to, co dzieje się na byłym cmentarzu.