Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Co z nowym taborem dla MZK? Jeszcze nie wiadomo, czy Gepard zapewni autobusy z wtyczką

Anna Szade
Kto na co dzień jeździ „jedynką”, jeszcze do 28 sierpnia ma szansę się przekonać, jak ciche są elektryczne autobusy. To właśnie tego typu pojazdy mają być w niedalekiej przyszłości podstawą taboru miejskiego przewoźnika i zastąpić 20-letnie scanie.

Aktualnie na malborskich ulicach testowany jest solaris urbino.

- To nowoczesny autobus z napędem elektrycznym. Testowany ekoautobus to niezwykle innowacyjny pojazd, który zapewnia cichy, ekologiczny i komfortowy transport pasażerom - zachwala Miejski Zakład Komunikacji w Malborku sp. z o.o

Wcale nie znaczy to jednak, że własnie ta marka będzie obsługiwać malborskie linie. Najważniejszy jest jednak fakt, że to, co jeszcze niedawno wydawało się utopią, może wkrótce stać się rzeczywistością. I nie chodzi tu wcale o to, że współcześnie autobusy zamiast baku mają wtyczki, które włącza się do prądu. Lecz o fakt, że w przyszłym roku nawet pięć takich nowych pojazdów może trafić do Malborka za sprawą dotacji z programu priorytetowego „System zielonych inwestycji (GIS - Green Investment Scheme) - Gepard - Bezemisyjny transport publiczny”.

Wartość wymiany autobusów to ponad 14,9 mln zł, a dotacja - 6,75 mln zł. Od wiosny spółka wspierana przez władze miasta negocjuje z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie warunki otrzymania wsparcia. Niestety, umieszczenie projektu malborskiego MZK na liście rankingowej gwarantującej dofinansowanie nie oznacza, że na konto miejskiej spółki wkrótce trafi przelew. Przewoźnik musi przedstawić całą listę zabezpieczeń „w razie czego”, czyli niezrealizowania zadania.

- To trochę tak, jak w banku, gdy bierze się kredyt, a bankowiec mówi, że potrzebuje kolejnego zaświadczenia - tłumaczy Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka. - Trwa ponowne przeszacowanie spółki, ponieważ z analizy dokumentów wyszło, że dawno nie była wyceniana wartość spółki, przez co mogła być ona zaniżona.

Gdy będzie znana wycena sporządzona przez rzeczoznawcę, będzie można podjąć dalsze rozmowy z funduszem.

Przy pozytywnym rozwoju wypadków MZK miałby szansę podpisać umowę z NFOŚiGW i uruchomić procedurę przetargową. Zgodnie z założeniami projektu, dzięki dotacji możliwy będzie zakup pięciu 12-metrowych elektrycznych autobusów i pięciu ładowarek. „Gepardowe” pojazdy mają obsługiwać trasę „jedynki”. Jedno z urządzeń umożliwiających ich ładowanie usytuowane będzie na końcowym przystanku na Wielbarku.

Byłyby to pierwsze od 2016 r. tak poważne zakupy miejskiej spółki komunikacyjnej. Firma walczy też o inną dotację na elektryczne autobusy, które miałyby obsługiwać drugą najbardziej obleganą malborską linię, czyli „szóstkę”.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto