Malbork. Dawna mleczarnia przy al. Wojska Polskiego to dziś ruina. Po czasach świetności zostało niewiele śladów

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Malborku w nowym wtedy miejscu, przy al. Wojska Polskiego 90, zaczęła działać 12 marca 1967 r. Zakład został przeniesiony z ul. Westerplatte 36, gdzie moce przerobowe były ograniczone.

Jak pisze Wiesław Jedliński, kronikarz miasta, w książce "Malbork - dzieje miasta", w starej lokalizacji dzienny przerób w okresie szczytowym wynosił 35 tys. litrów mleka na dobę, a zimą - 15 tys. litrów. Tymczasem nowy zakład miał zdolność przerobową na poziomie 90-100 tys. litrów, ale faktycznie wynosiła ona 80 tys. litrów mleka na dobę. W 1970 r. fabryka skupowała je od 1650 rolników indywidualnych, 44 państwowych gospodarstw rolnych i 4 spółdzielni produkcyjnych. W OSM pracowało wówczas 174 pracowników.

W swoim szczytowym okresie rozwoju zakład znajdował się w 1983 r., gdy zrzeszał 1400 członków, a roczny skup mleka wynosił 36 mln litrów. Kolejne lata były coraz chudsze.

- 25 września 1993 r. OSM zatrudniała już tylko 85 osób, w tym tylko 18 pracowników umysłowych. Dzienny skup mleka wynosił już tylko 18 tys. litrów. W 1995 roku po likwidacji zadłużonego kombinatu mleczarskiego pracownicy na własnej skórze mogli przekonać się o bezwzględności transformacji, czyli przejścia od anachronicznie zbiurokratyzowanej i centralnie zarządzanej gospodarki państwowej do nowych reguł konkurencyjnej wolnorynkowej gospodarki kształtowanej przez popyt i podaż - pisze Wiesław Jedliński.

OSM produkowała mleko butelkowe, w proszku, śmietanę, maślankę, kefir, twarogi, sery żółte oraz masła, w tym eksportowe, które dostarczała do Składnicy Eksportowej w Gdyni.