Malbork. Parkowanie na ul. Jagiellońskiej denerwuje kierowców. Mundurowi mają przypilnować zostawiających samochody

Z prośbą o interwencję dotyczącą organizacji ruchu na ulicy Jagiellońskiej przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym zwróciła się radna Agnieszka Grzegorzewska.
- Kierowcy pozostawiają pojazdy na drodze, stwarzając realne niebezpieczeństwo, zarówno dla pieszych, jak i kierujących. Samochody są często zaparkowane po obu stronach przejścia dla pieszych - tłumaczy Agnieszka Grzegorzewska.

Policja zapewnia, że „ma oko” na Jagiellońską.
- Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego w ramach codziennych obowiązków doraźnie kontrolują to miejsce, celem niedopuszczenia do nieprawidłowego parkowania - odpowiada insp. Michał Zapolski, komendant powiatowy policji w Malborku.

Jak wynika z policyjnych statystyk, na całej ulicy Jagiellońskiej w 2019 roku doszło do pięciu kolizji, nie było wypadków, w których ktokolwiek by ucierpiał. Dwukrotnie przyczyną było nieprawidłowe omijanie, ale też nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu, a raz - nieprawidłowe cofanie.

Częstsze interwencje zadeklarowała także Straż Miejska. Ale sznury aut wzdłuż płotu SOSW jak stały, tak stoją, i mieszkańcy skarżą się, że wciąż muszą jeździć slalomem.
- Na ul. Jagiellońskiej nie można zatrzymywać się w obrębie przejścia dla pieszych - przypomina Tomasz Farysej, komendant Straży Miejskiej w Malborku.

Parkowanie w odległości mniejszej niż 10 metrów po prostu ogranicza widoczność i pieszym, i kierowcom.
- Strażnicy mają zwracać na to uwagę - zapewnia komendant Farysej.