Oblężenie Malborka 2023 rozpoczęte. W zamku i wokół niego czuć atmosferę średniowiecza

XXII Oblężenie Malborka można było uznać za rozpoczęte w piątek rano (21 lipca), gdy bramy Międzymurza Zachodniego zostały otwarte i chętni mogli zajrzeć na stoiska jarmarku rzemiosł; tu czekają m.in. wytwórcy przedmiotów artystycznych różnego rodzaju, a także producenci miodów pitnych i innych napitków.

Po południu okolica zamku zaczynała żyć klimatem średniowiecza dzięki kolejnym punktom programu, które się rozpoczynały. Odbyły się też dwie próby wieczornej inscenizacji oblężenia zamku. Przypomnijmy, odbędą się dwa identyczne spektakle w reżyserii Aleksandra Krempecia, nawiązujące do historycznych walk o Malbork z 1410 roku, gdy warownię okrążyły wojska polsko-litewskie króla Władysława Jagiełły. Publiczność będzie oglądała przedstawienia z miejskiej widowni wybudowanej w tym celu 13 lat temu, mogącej pomieścić blisko 2900 osób. Widowiska odbędą się na wałach Henryka von Plauena, właśnie tego, który jako dowódca obrony zamku, wówczas komtur Świecia, odparł ataki wojsk Jagiełły.

Bywało, że bilety na widowiska wyprzedawały się całkowicie, ale organizatorzy raczej nie mają powodów do narzekań. Na piątkową inscenizację zostało do sprzedania nieco ponad 200 biletów, a na sobotnią – ponad 100.

CZYTAJ TEŻ: Oblężenie Malborka 2023 to również wykłady historyczne i prelekcje na temat wielomilionowej inwestycji

Oblężenie Malborka współorganizują Muzeum Zamkowe w Malborku i Urząd Miasta Malborka. Magistrat, który odpowiada za przygotowanie inscenizacji, zaangażował do niej około 350 rekonstruktorów. Pozostałe atrakcje w zamku i wokół niego przygotowuje muzeum przy udziale ok. 120 rekonstruktorów, wśród których są członkowie bractw rycerskich, ale nie tylko. To rycerze, ale i tancerze, aktorzy, edukatorzy oraz uczestnicy jarmarku rzemiosł.

Tych wszystkich, którzy współtworzą Jarmark Kultury Średniowiecznej Oblężenie Malborka, dyrektor Muzeum Zamkowego przyrównuje do magnesu przyciągającego co roku turystów do Malborka.

Oblężenie, które powstało wraz z rodzącym się ruchem rycerskim, było początkowo imprezą amatorską czy półamatorską, a dzisiaj jest imprezą profesjonalną, jednak nie straciło na autentyczności. To główny magnes, który przyciąga. Tym magnesem są ludzie, pasjonaci, którzy autentycznie żyją tym, co robią – mówi dr hab. Janusz Trupinda, dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku z oddziałami w Kwidzynie i Sztumie.

Pierwszy dzień zawsze jest „rozruchem”, sobota to prawdziwe oblężenie, a w niedzielę ruch wokół też jest duży, choć już mniejszy niż w sobotę. Organizatorzy w ciągu trzech dni spodziewają się ok. 70 tys. gości.