Piłka nożna. Delta Miłoradz już przygotowuje się do nowego sezonu. W pierwszym sparingu przegrała z Suprą Kwidzyn

Miniony sezon w V lidze Delta Miłoradz zakończyła na 13 miejscu, czyli ostatnim bezpiecznym, ale ze sporą, bo 11-punktową przewagą nad Wisłą Korzeniewo.

To był dla nas trudny sezon. Generalnie naszym celem jako beniaminka było utrzymanie i ten cel udało się zrealizować już na kilka kolejek przed końcem. Jednakże mamy świadomość, iż w wielu spotkaniach wygrane były w naszym zasięgu, stąd też częściowy niedosyt – podsumowuje Maciej Kędzierski, trener Delty.

W rundzie wiosennej doszły problemy kadrowe wynikające z kontuzji i absencji z innych powodów, co musiało mieć wpływ na wyniki. Bodaj w żadnym meczu trener nie miał do dyspozycji pełnego składu. Ostatecznie zespół z Miłoradz uzbierał 39 punktów (11 zwycięstw, 6 remisów, 17 porażek), zdobył 54 bramki i stracił 72.

CZYTAJ TEŻ: Delta Miłoradz lepsza od Błękitnych Stare Pole w derbach powiatu malborskiego w V lidze

Przygotowania do nowego sezonu drużyna rozpoczęła już w pierwszych dniach lipca. Trener zorganizował gierkę testową, w której udział wzięli aktualni zawodnicy oraz piłkarze, którzy są zainteresowani dołączeniem do Delty. Natomiast w minioną sobotę (8 lipca) piątoligowiec z Miłoradza rozegrał pierwszy sparing w okresie przygotowawczym. Na boisku w Ryjewie uległ 0:6 Suprze Kwidzyn, beniaminkowi IV ligi.

- Przyjechaliśmy w mocno ograniczonym składzie. Były różne przyczyny nieobecności, więc praktycznie wszyscy obecni popracowali nad wytrzymałością. Wynik oczywiście nie cieszy. Naszym stałem mankamentem jest brak wykończenia akcji, nad czym pracujemy, z tego też powodu jest kilka transferów do zespołu, co - mam nadzieję - poprawi naszą zdobycz strzelecką w rozgrywkach ligowych – mówił po meczu Maciej Kędzierski dla klubowej strony Supry.

W kolejnym meczu kontrolnym drużyna z Miłoradza zagra w najbliższy piątek (14 lipca) z A-klasowymi Madami Ostaszewo.