Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grom Nowy Staw po sezonie 2022/2023 w IV lidze pomorskiej. Trener zadowolony z wyniku, ale żegna się z drużyną i dziękuje za pięć lat

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Trener Grzegorz Obiała pożegnał się z Gromem Nowy Staw. Na zdjęciu z Dawidem Zielińskim, który został nowym II trenerem.
Trener Grzegorz Obiała pożegnał się z Gromem Nowy Staw. Na zdjęciu z Dawidem Zielińskim, który został nowym II trenerem. Radosław Konczyński
Zakończony sezon w IV lidze pomorskiej był bardzo udany dla drużyn piłkarskich z powiatu malborskiego. Grom Nowy Staw zajął 3 miejsce, z nawiązką realizując przedsezonowe założenia. Dlatego trener Grzegorz Obiała i jego asystent, Marek Szczeciński, mogli... odejść w poczuciu dobrze wykonanego zadania. Zespół z Nowego Stawu ma już nowych trenerów.

Grom Nowy Staw w sezonie 2022/2023. Najbardziej boli porażka z Pomezanią

Do rundy wiosennej w IV lidze pomorskiej Grom Nowy Staw przystępował z 3 miejsca (miał 39 pkt) i tę lokatę zajął również na koniec sezonu. Drużyna prowadzona przez trenerów Grzegorza Obiałę i Marka Szczecińskiego zdobyła w całych rozgrywkach 76 pkt i uzyskała bilans bramkowy 90-35.

Po prostu zrobiliśmy swoje. 3 miejsce uważam za bardzo dobre, bo mierzyliśmy w przedział miejsc 5-10, a jest lepiej. Rozegraliśmy bardzo podobne, równe dwie rundy, a tak naprawdę jedyna rzecz, którą możemy sobie zarzucić, to przegrany u siebie w rundzie wiosennej mecz z Pomezanią – podsumowuje Grzegorz Obiała.

Z perspektywy czasu to faktycznie był szok dla Gromu, który przed swoją publicznością został rozbity w stosunku 0:5. Była to jedna z 6 porażek w sezonie i najwyższa. Poza tym, nowostawianie odnieśli 22 zwycięstwa i zanotowali 10 remisów. W spotkaniu kończącym rozgrywki zremisowali u siebie 1:1 z Wierzycą Pelplin i było to jednocześnie pożegnanie obu trenerów.

Grzegorz Obiała z nowostawskim klubem był związany od stycznia 2018 roku (z półroczną przerwą w 2020 r.) i od tamtej pory prowadził pierwszy zespół w 183 oficjalnych spotkaniach. Marek Szczeciński dołączył do sztabu w styczniu 2021 roku i jako drugi trener uczestniczył w 88 oficjalnych meczach pierwszej drużyny.

Trochę lat spędziłem w Nowym Stawie, doszedłem do wniosku, że już czas odejść. Nic za tym się nie kryje. To jest moja decyzja i nie wiąże się z żadną ofertą, bo żadnej nie mam. Na tę chwilę jako trener jestem bezrobotny, obecnie odpoczywam – mówi Grzegorz Obiała.

Trener żegna się z Gromem. Będzie co wspominać

Pobyt w Nowym Stawie trener na pewno dobrze zapamięta.

- Bardzo cenię to miejsce. Na pewno bardzo będę pamiętał awans do III ligi, w której rozegraliśmy jedną rundę, po potem rozgrywki przerwała pandemia. Dużym sukcesem był finał regionalnego Pucharu Polski w 2019 roku (porażka z Gryfem Słupsk – dop. red.). Zaliczyłbym też tu wygraną z Pomezanią na jej boisku w pierwszych derbach powiatu malborskiego w IV lidze. Nie liczyłem tego dokładnie, ale bilans ogólny meczów na pewno wypadł na plus – mówi Grzegorz Obiała.

CZYTAJ TEŻ: Grom Nowy Staw uległ Gryfowi Słupsk w finale regionalnego Pucharu Polski

W nadchodzącym sezonie Grom poprowadzą trenerzy, którzy do tej pory byli dobrze znani kibicom jako piłkarze. Pierwszym szkoleniowcem będzie Dawid Leleń - bramkarz związany z nowostawskim klubem od półtora roku. Posiada licencję UEFA A dającą uprawnienia do prowadzenia drużyn do II ligi. Jego asystentem będzie Dawid Zieliński, a kierownikiem drużyny został Krzysztof Danielak.

Życzę obu Dawidom wielu sukcesów. Jestem za Gromem, zawsze będę mu kibicował. Wiadomo, że bycie trenerem to nie jest łatwy chleb, ale daje dużo satysfakcji. Na pewno będę trzymał kciuki za nowy duet trenerski – zapewnia Grzegorz Obiała.

Na koniec nie może zabraknąć podziękowań dla osób związanych z klubem.

- Za te wszystkie lata chciałbym podziękować przede wszystkim Jerzemu Szałachowi, burmistrzowi Nowego Stawu, z którym zawsze łatwo było się dogadać, szliśmy w jednym kierunku (gmina jest głównym sponsorem klubu – red.). Dziękuję Pawłowi Kondzielli, Markowi Szczecińskiemu, kibicom i wszystkim zawodnikom, z którymi miałem styczność podczas mojej pracy w Nowym Stawie – kończy Grzegorz Obiała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto