Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

IV liga. Grom Nowy Staw od remisu rozpoczął rundę wiosenną. "Sport uczy pokory"

Radosław Konczyński
KS Grom Nowy Staw
Nie tak kibice Gromu Nowy Staw wyobrażali sobie inaugurację rundy rewanżowej w pomorskiej IV lidze. Ich drużyna w sobotę (2 marca) niespodziewanie zremisowała 2:2 z niżej notowanym rywalem, GKS Kowale.

- Zawsze powtarzam, że sport uczy pokory - mówi Grzegorz Obiała, trener nowostawskiego Gromu. - Mówiłem przed meczem, że nikogo nie wolno lekceważyć.

Beniaminek z Kowala wcale do takich słabeuszy nie należy, mimo że do rundy wiosennej przystępował z 10 miejsca, ze stratą 18 punktów do wicelidera z Nowego Stawu. Siedem miesięcy temu podopieczni Grzegorza Obiały męczyli się z tym przeciwnikiem na jego boisku, ale wygrali 2:1, tyle że w innych okolicznościach - przeciwnicy grali przed swoją publicznością, jeszcze na euforii po awansie.

Teraz zdawało się, że murowanym kandydatem do trzech punktów są nowostawianie, mimo że goście przyjechali "murować" swoją bramkę i szukać szans w kontrach. Zwłaszcza że spotkanie ułożyło się dla nich doskonale. Już w jednej z pierwszych akcji po uderzeniu z około 40 metrów objęli prowadzenie. Ale gospodarze szybko wyrównali. Po rzucie rożnym nie do obrony nogą strzelił Michał Lepczak. Grom przeważał i wreszcie dopiął swego na kilka minut przed przerwą. Indywidualną akcję przeprowadził Robert Wesołowski, który podał do Tomasza Grabowskiego. Jego uderzenie zostało zablokowane, ale dobitka Mateusza Gruszewskiego już okazała się skuteczna.

Nowostawianie do przerwy prowadzili 2:1, a w drugiej połowie zdecydowanie przeważali, bijąc jednak głową w mur defensywy rywali.

- Po przerwie przeciwnicy jeszcze bardziej stanęli w obronie, dosłownie kilka razy przeszli na naszą część boiska i po jednej z tych akcji pod koniec meczu doprowadzili do remisu. Gol padł bezpośrednio z rzutu rożnego - mówi Grzegorz Obiała. - No niestety, przeważaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje, mieliśmy okazje na 3:1, 4:1, żeby to skończyć, a skończyło się, jak się skończyło.

Grom: Wojtowicz - Górka, Lepczak, Błażek, Gwóźdź - Świątek (75 Michalski), Piotrowski, Zieliński, Wesołowski - Gruszewski (65 Daukszys), Grabowski.

Kadra Gromu Nowy Staw na rundę wiosenną sezonu 2018/19

Bramkarze: Mikołaj Jóźwiak (1997), Sebastian Wojtowicz (1990).

Obrońcy: Sebastian Gwóźdź (1999), Patryk Mońka (2000), Michał Lepczak (1987), Krzysztof Błażek (1990), Mateusz Górka (1994), Krzysztof Danielak (1989).

Pomocnicy: Kamil Piotrowski (1988), Robert Wesołowski (1991), Marcin Świątek (1999), Robert Zieliński (1993), Mateusz Daukszys (1995), Igor Michalski (1999), Jakub Jędrzejewski (2003), Piotr Jaworski (2003).

Napastnicy: Tomasz Grabowski (1992), Mateusz Gruszewski (1990).

Odeszli: Rafał Pietrewicz (przerwa w grze z powodu kontuzji), Mateusz Wiśniewski (wypożyczenie do Gedanii Gdańsk), Piotr Myścich (wypożyczenie do Wisły Nowe).

Przyszli: Jakub Jędrzejewski, Piotr Jaworski (obaj Supra Kwidzyn).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto