Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Błękitni Stare Pole lepsi od Delty Miłoradz w derbach w V lidze. Zwycięstwo Juranda i porażka Nogatu na inaugurację w A-klasie

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
W 4 kolejce klasy okręgowej drużyny Delty Miłoradz i Błękitnych Stare Pole spotkały się w derbach powiatu malborskiego. Trzy punkty zdobyli goście. Dwa zespoły z naszego powiatu rywalizują też w A-klasie, gdzie sezon właśnie rusza. Jurand Lasowice Wielkie zaczął od zwycięstwa, a TP Nogat Malbork - od porażki.

V liga. Delta Miłoradz - Błękitni Stare Pole 0:2

Derby powiatu malborskiego pomiędzy Pomezanią Malbork a Gromem Nowy Staw w IV lidze nie były jedynymi, do których doszło w minioną sobotę (19 sierpnia). W 4 kolejce V ligi w Miłoradzu Delta podejmowała Błękitnych Stare Pole.
Maciej Rogowski, trener gości, mówił przed meczem, że przydałoby się, żeby teraz szczęście uśmiechnęło się do jego drużyny. W poprzednim sezonie Delta wygrała 2:1 w Starym Polu, a w drugim spotkaniu padł bezbramkowy remis. Błękitni pomogli temu szczęściu i wygrali 2:0 po bramkach Wojciecha Łojeczki (zdobyta bezpośrednio z rzutu rożnego) i Huberta Piecha.

Zespół z Miłoradza (ostatnia lokata w 15-zespołowej tabeli) wciąż jeszcze czeka na pierwsze punkty w tym sezonie. Dla drużyny ze Starego Pola było to drugie zwycięstwo i z 7 pkt zajmuje 5 miejsce.

A-klasa. Zwycięstwo Juranda Lasowice Wlk., porażka Nogatu

W weekend 19-20 sierpnia rozpoczął się nowy sezon w A-klasie. W czwartej grupie występują dwa zespoły z powiatu malborskiego. Na inaugurację punkty zdobyła tylko jedna z nich. Aż osiem bramek padło w sobotę na boisku w Lasowicach Wielkich, gdzie Jurand, beniaminek, pokonał 5:3 Błyskawicę Postolin. Bramki dla gospodarzy zdobyli: Kamil Włodarczyk (dwie), Paweł Jabłoński, Łukasz Lehle i samobójcza.

Nogat Malbork, również beniaminek, podejmował spadkowicza z V ligi, Olimpię Sztum i uległ jej 0:2. Trzeba przyznać, że to „najniższy” wymiar kary. Goście objęli prowadzenie w 25 minucie. Kacper Jachimowski został pokonany w sytuacji sam na sam przez Wojciecha Zimnego. Około pięciu minut później po dośrodkowaniu z prawego skrzydła przy słupku z kilkunastu metrów uderzył Kacper Kapszewicz.

W pierwszej połowie Olimpia całkowicie panowała nad sytuacją na boisku. Po przerwie miejscowi już postawili trudniejsze warunki.

Trzeba przyznać, że wyszliśmy na ten mecz bardzo usztywnieni, nawet sparaliżowani. W drugiej połowie wyglądaliśmy już lepiej fizycznie, dlatego że z chłopaków zeszło trochę napięcie i od razu zaczęliśmy lepiej grać. Sytuacje dla przeciwnika w końcówce wynikały z tego, że musieliśmy się odsłonić, żeby zaatakować – mówi Tomasz Czerwiński, trener Nogatu.

Celem malborczyków będzie gra o utrzymanie się w A-klasie.
- Nie ma co pompować balonika, tylko szczerze sobie powiedzieć, że awans wyszedł nam dość niespodziewanie. Na dodatek jesteśmy w fazie odmładzania zespołu, więc jeśli uda nam się utrzymać w tej lidze z odmłodzoną drużyną, to będzie większy sukces niż awans - dodaje Tomasz Czerwiński.

Nogat: Jachimowski – Ulkowski (74 Rydzewski), Skotarek, Czubak, Nosko (72 Markowicz) – Wroński, Mańkowski, Kukawka (46 Boroszko), Wąsik, Panasiuk (55 Elko) – Flak (62 Jarząbek).

Olimpia: Więckowski – Mateusiak (80 Emilian Michalski), Nowak, Pliszka, Zimny (71 Ciesiński) – Michał Kopecki, Blejwas (55 Barnat), Pudlik, Floriański, Mateusz Kopecki – Kacper Kapszewicz (78 Dawid Kapszewicz).

ZOBACZ TEŻ: Nogat Malbork rozgromił Real Myszewo w ważnym meczu w B-klasie. W najniższej lidze też są emocje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto