Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W piątek trzynastego "horror" na parkiecie. Polski Cukier Pomezania wciąż bez zwycięstwa

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Niestety, piątek trzynastego był pechowy dla malborskich szczypiornistów. Pierwszoligowa drużyna Polskiego Cukru Pomezanii nie odbiła się od dna tabeli grupy A. W meczu szóstej kolejki uległa GKS Żukowo 27:31 (15:15).

Spotkanie na prośbę malborskiego klubu zostało przełożone z soboty na piątek. Od sześciu meczów kibice czekali na pierwsze zwycięstwo swojej drużyny w nowym sezonie i się nie doczekali. Aczkolwiek w pierwszej połowie były podstawy, by wierzyć, że gospodarze są w stanie rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść.

Jednak coś zaczęło się psuć w 16 minucie, gdy malborczycy prowadzili 8:5 i rozpoczynali grę w przewadze jednego zawodnika. Nie potrafili jednak tego wykorzystać; co prawda, rzucili jedną bramkę, ale sami stracili dwie. Jeszcze w 21 minucie po rzucie Marka Boneczki Pomezania prowadziła 11:8, lecz potem trzykrotnie trafili goście. Do końca pierwszej połowy trwała już wymiana ciosów, zakończona remisem 15:15.

Pierwsi po przerwie bramkę zdobyli żukowianie, ale po trzech celnych rzutach Iwana Telepnewa, nowego nabytku malborskiej drużyny, gospodarze wyszli na prowadzenie 18:16. Doświadczony Białorusin w kilku momentach zaimponował wysokiej klasy rzutami i podaniami. Po to został sprowadzony, by wyciągnąć zespół z dna ligowej tabeli. Właściwie tylko na nim spoczywał cały ciężar rzutów z drugiej linii, bo w obecnej sytuacji kadrowej (kontuzje) po prostu nie ma innego zawodnika, który mógłby to robić.

Iwan zdobył aż 9 bramek, więc w tym elemencie gry może być z siebie zadowolony (chociaż dorobek strzelecki mógł być większy). Niestety, z kolei kilka jego niecelnych podań na koło sprawiło, że goście wyprowadzali skuteczne kontry.

Na 100 sekund przed końcem meczu było wiadomo, że malborczykom nie uda się zdobyć przynajmniej trzeciego punktu w tym sezonie. Przegrywali 27:30, a trzecią dwuminutową karę otrzymał Iwan Telepnew i z czerwoną kartką opuścił boisko.

Polski Cukier Pomezania: Radosław Kądziela - Iwan Telepnew 9, Marek Boneczko 5, Łukasz Cieślak 4, Michał Orzechowski 3, Damian Przytuła 2, Adam Załuski 1, Michał Gryz 1, Kamil Nawrocki 1, Mateusz Kopyciński 1 oraz Karol Cichocki. Kary: 6 minut. Karne: 2/2.

Zobacz też: 6 kolejka I ligi. Polski Cukier Pomezania Malbork - GKS Żukowo (fragmenty)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto