MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk gotowa na derby Trójmiasta mimo problemów. Szymon Grabowski: Mecz musi rozegrać się w głowach

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Szymon Grabowski, trener Lechii Gdańsk
Szymon Grabowski, trener Lechii Gdańsk Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk to praktycznie nowy zespół, a trener Szymon Grabowski uświadamiał piłkarzy, jak ważne będą derby Trójmiasta w Gdyni z Arką. Były też motywacyjne odwiedziny kibiców podczas treningu. Ostatecznie nie dojdzie do skutku wspólne oglądanie derbów w pubie T29 na stadionie Polsat Plus Arena Gdańsk. Będzie za to telebim na stadionie przy ul. Traugutta i tam z pewnością fanów nie zabraknie.

Piłkarze Lechii nie są uznawani za faworytów meczu derbowego. Zagrają na wyjeździe, z liderem, a do tego bez czterech piłkarzy z podstawowego składu. Ich brak może by bardzo odczuwalny.

- Pozostali są do mojej dyspozycji. Wrócił właśnie Louis D’Arrigo i jest u fizjoterapeutów. W czwartek wraca do treningów. Zobaczymy w jakim wymiarze czasowym będzie mógł zagrać. Problemy są, ale to nic nowego. Poradziliśmy sobie wcześniej, poradzimy sobie teraz i w przyszłości. Musimy przygotować się mentalnie i wszystko powinno być dobrze. Ten mecz musi rozegrać się w głowach, a jeśli głowy poradzą sobie z ciężarem, to wtedy możemy mówić o aspektach techniczno-taktycznych. Jeśli nie pozwolimy Arce na wiele w środku pola, na kreowanie gry przez Adamczyka, dośrodkowania Gojnego czy finalizację Czubaka, to znaczy, że odrobiliśmy pracę domową i możemy myśleć o tym, aby wygrać ten mecz. Oczywiście Arka ma więcej atutów niż te, które wymieniłem. Zawodnicy znają się dobrze, a będą znali bardzo dobrze – przekonuje Szymon Grabowski, trener Biało-Zielonych.

Szkoleniowiec gdańskiego zespołu cieszy się, że mecz odbędzie się z udziałem publiczności. I liczy na to, że wiosną na Polsacie Plus Arenie będzie jeszcze większe święto.

- Wszelkie rozmowy czy działania mają pomóc przygotować się zawodnikom, że nie będzie łatwo, jeśli chodzi o atmosferę na trybunach. Można zapytać każdego naszego zawodnika, czy woli grać przy pustych trybunach, jak było ostatnio w Gdyni, czy przy pełnym stadionie, to odpowie, że z udziałem publiczności. To na pewno będzie nakręcało Arkę, ale nas też i jesteśmy gotowi na to, co będzie na trybunach. Możemy tylko żałować, że tego święta nie zobaczą obie grupy kibiców. Mam nadzieję, że w Gdańsku wiosną będzie komplet, a spotkanie zostanie rozegrane także z udziałem kibiców Arki. Takie mecze powinny być dla wszystkich fanów, a mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będą rozgrywane w ekstraklasie – podkreślił trener Lechii.

Jednym z elementów przygotowań do derbów Trójmiasta była wizyta drużyny w klubowym muzeum.

- Przygotowania toczyły się w fajnej atmosferze, a zawodnicy wykonali kawał dobrej pracy. Wykorzystaliśmy czas na poprawę zachowań i wdrożenie nowych elementów. Mam nadzieję, że tak jak poprzednio zagramy dobry mecz po przerwie reprezentacyjnej. Przychodząc do Lechii byłem od razu oprowadzany po stadionie i muzeum. Wiedziałem, że drużyna musi zwiedzić to miejsce pod moim przewodnictwem. Miało to miejsce teraz, bo to właściwy moment przed meczem derbowym. Rozkładamy w czasie rozmowy czy wizytę w muzeum, żeby nie przemotywować zawodników. Dla większości to będzie pierwszy taki mecz. Przed nami kolejne mecze, gdzie też będzie można zdobyć trzy punkty, ale to nie będzie takie same spotkanie. Z derbami wiąże się bardzo dużo smaczków, a my chcemy wypaść jak najlepiej – powiedział Grabowski.

Trener Grabowski określił też czy - jego zdaniem – Lechia i Arka grają podobny futbol.

- Momentami można znaleźć podobieństwa. Mamy bardzo dobrze przeanalizowaną Arkę drużynowo i indywidualnie. Wiemy czego się spodziewać i jesteśmy w stanie zareagować na zmiany rywala w prowadzeniu gry. Bardziej skupiamy się na tym, co Lechia będzie chciała grać i nie inaczej jest przed derbami – zdradził szkoleniowiec zespołu z Gdańska.

Trener przypomniał też osobę Flavio Paixao, który strzelił w derbach Trójmiasta w sumie dziesięć goli i nie raz był katem Arki.

- Chcielibyśmy, żeby Flavio był z nami w Gdyni. Mamy od niego wsparcie. Zawodnicy chcieliby zacząć wchodzić w jego buty i odcisnąć takie piętno nie tylko w derbach. Nikogo nie trzeba motywować, a wszyscy piłkarze wiedzą, co możemy zyskać – zakończył Grabowski.

CZYTAJ TAKŻE: Tak wyglądają partnerki piłkarzy Lechii! One oczarowały zawodników. Zobaczcie zdjęcia

Kibice Lechii ostatecznie nie obejrzą meczu w pubie T29 na stadionie w Letnicy. A to ze względu na zbyt małą liczbę sprzedanych biletów. Wspólne oglądanie derbów przez fanów Biało-Zielonych będzie za to możliwe na stadionie przy ul. Traugutta, gdzie zostanie ustawiony telebim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lechia Gdańsk gotowa na derby Trójmiasta mimo problemów. Szymon Grabowski: Mecz musi rozegrać się w głowach - Dziennik Bałtycki

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto