Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Działo samobieżne zjedzie z cokołu? To postulaty części mieszkańców. A jakie plany mają włodarze?

Anna Szade
Anna Szade
A gdyby tak zniknął „czołg” ze skweru w Malborku? Taki pomysłów nie brakuje, mimo że władze miasta postarały się, by nie było tam śladu wdzięczności dla bohaterów Armii Radzieckiej. Zdjęcia sprzed lat nie kłamią, dlatego jeden z mieszkańców radzi, by... „działo w parku pociąć i sprzedać”.

Jeszcze kilka lat temu działo samobieżne na pl. 3 Maja w Malborku prezentowane było w otoczeniu tablic. Napisy w dwóch językach, polskim i rosyjskim, wyrażały podziękowanie za 1945 r.: „Bohaterom Czerwonej Armii w XX rocznicę wyzwolenia mieszkańcy miasta i powiatu malborskiego. Malbork, 17 marca 1965 r.".
Przez wiele lat cała społeczność była dumna z pomnika, który stanął dwie dekady po zakończeniu działań wojennych. Kierowcą, który wjechał działem na postument, był najprawdopodobniej st. chor. sztab. Dominik Piasecki.

Pięcioramienna gwiazda aż biła po oczach, gdy przez dziesięciolecia odbywały się tam w marcu uroczystości rocznicowe. Jeszcze w połowie lat 80. ubiegłego wieku, a to przecież całkiem niedawno, składano tam wiązanki kwiatów.
A potem przyszły inne czasy, a ciężkie działo samobieżne ISU 122S służyło raczej dzieciakom zafascynowanym wojennymi serialami, zwłaszcza „Rudym 102" z "Czterech pancernych i psa". Niektórzy do dzisiaj wspominają, jaka to była przednia zabawa.

W końcu napisy na tablicach zaczęły kłuć w oczy. Na wszelki wypadek pomalowano je na szaro, choć treść i tak można było odczytać. Ostatecznie zniknęły dopiero co, bo w marcu 2018 r., gdy najgłośniej było o znowelizowanej ustawie o zakazie propagowania ustrojów totalitarnych, w której była też mowa m.in. o tablicach pamiątkowych gloryfikujących reżimy, a IPN wśród obiektów do usunięcia wskazuje też te na cześć Armii Czerwonej.

Według władz miasta, obecnie to raczej pomnik samego działa, którego dokładny opis znajduje się tam, gdzie przed laty znajdowała się gwiazda. Sądząc po tym, że na Visitmalbork.pl, czyli w oficjalnym miejskim serwisie turystycznym znaleźć można wzmiankę o obecności działa, jest ono uznawane jako atrakcja.

Ciężkie działo samobieżne ISU 122S na wyposażeniu Wojska Polskiego od 1944 r. do początku lat 60. XX wieku. Pierwsze egzemplarze weszły do uzbrojenia w kwietniu 1944 r. Uznane za najbardziej uniwersalne działo pancerne II wojny światowej. Używane do niszczenia czołgów nieprzyjaciela, wsparcia własnej piechoty w natarciach, szturmowania miast. Konstrukcja radziecka - czytamy w notce oferowanej internautom na stronie Visitmalbork.pl.

O tym, że jeden z egzemplarzy jest w Malborku, wspomina również Wikipedia.

Cztery lata temu włodarze, broniąc go przed dekomunizacją, zapewniali, że brak jest w Urzędzie Miasta jakichkolwiek dowodów na to, że działo jest pomnikiem. Ale zdjęcia z przeszłości trochę temu przeczą. Widać na nich nie tylko świętujące tłumy, lecz również płyty z wykutymi ku pamięci czerwonoarmistów słowami.
Teraz, gdy Rosjanie napadli na Ukrainę, części mieszkańcom odświeżyło to pamięć o radzieckich symbolach w mieście. Wiele emocji wywołuje pomnik z gwiazdą przy ul. Sikorskiego. Niektórzy mieszkańcy postulują, by zburzyć postument, „a działo w parku pociąć i sprzedać”, jak napisał jeden z komentujących naszą publikację w mediach społecznościowych.

W ramach programu rewitalizacji „Malbork na plus” przygotowywany jest obecnie projekt metamorfozy całego skweru między ul. Jagiellońską, Grunwaldzką, 17 Marca i pl. 3 Maja. Przewiduje on zmianę, która sprawi, że optycznie działo samobieżne nieco się obniży.

Działo bardzo dynamicznie wystaje w przestrzeni. Ponieważ nie przewidujemy jego likwidacji, planujemy nieco zmienić ukształtowanie terenu, by wtopiło się w teren – zapowiedziała podczas prezentacji koncepcji jej współautorka, architekt Maria Sikorska z Diogenes Studio sp. z o.o. z Gdańska.

Warto też pamiętać, że w części placu znajdował się cmentarz żołnierzy radzieckich poległych w czasie II wojny, z bramą z pomnikiem poległych.

Podobnie jak w parku jerozolimskim powstanie lapidarium, tak na pl. 3 Maja będzie wydzielone miejsce upamiętniające tamto miejsce pochówku z informującą o wszystkim tablicą. To jest najbardziej właściwe. Historia była i jest. Mamy gniewać się, że mieszkamy w takim mieście? - mówi nam Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Gdyby jednak komuś to bardzo przeszkadzało, urzędnicy mają dla mieszkańców radę: można złożyć petycję, która zostanie uważnie przeanalizowana. Obecnie nikt w magistracie nie planuje wywiezienia działa, ale społeczna presja zmiotła już z cokołów nie takie pamiątki.
Na razie działo powolutku opanowuje mech...

Malbork. Skwer "z czołgiem" trochę się zmieni. Jesteście cie...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto