Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa zleciła koncepcję przyszłego osiedla. Jak będzie wyglądać, dowiemy się za niecałe dwa miesiące

Anna Szade
Anna Szade
W czwartek (22 września 2022 r.) podpisana została umowa na przygotowanie koncepcji osiedla z mieszkaniami na wynajem, które w Malborku między ul. Zakopiańską a Dąbrówki wybuduje SIM KZN-Pomorze sp. z o.o. Sposób zagospodarowania terenu przygotuje architekt Dariusz Lemka.

Teren, na którym powstanie inwestycja realizowana przez Społeczną Inicjatywę Mieszkaniową KZN Pomorze sp. z o.o., mija na co dzień wielu mieszkańców. To pole między ul. Zakopiańską i Dąbrówki, które formalnie wciąż należy do państwa.

To działka, która została pozyskana z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa i trafiła do Krajowego Zasobu Nieruchomości. Jesteśmy na etapie oczekiwania na zgodę ministra, by móc wprowadzić ją do spółki – przekazał nam Karol Kardasiński, prezes SIM KZN-Pomorze sp. z o.o.

Według deklaracji, teren ma znaleźć się w spółce do końca tego roku.

Choć bez dopełnienia tych formalności nie można będzie realizować inwestycji, to możliwe jest rozpoczęcie przygotowań do niej. Pierwszym krokiem będzie opracowanie, dzięki któremu będzie wiadomo, jak może wyglądać to przyszłe osiedle. W czwartek (22 września) doszło do podpisania umowy między SIM KZN-Pomorze sp. z o.o. a wykonawcą.
- Wygrał on postępowanie przetargowe na zaprojektowanie koncepcji architektoniczno-budowlanej dla przyszłych lokali „simowskich”. Zaczynamy działania, bo to prawdopodobnie największa inwestycja na Pomorzu wśród wspólników spółki – mówił Karol Kardasiński.

Mieszkania SIM KZN-Pomorze w Malborku. Ile ich będzie?

Spółka zapłaci za to zlecenie nieco ponad 65 tys. zł.
- Wykonawcą jest znany w Malborku projektant Dariusz Lemka. Będzie miał 50 dni, by taką koncepcję wykonać. Za niecałe dwa miesiące dowiemy się więc, jak będzie wyglądać zagospodarowanie terenu. Na tej podstawie będziemy zlecać projekt z pozwoleniem na budowę – tłumaczy prezes SIM KZN-Pomorze.
Ile uda się zmieścić mieszkań na ok. 3-hektarowej działce, na razie nie wiadomo. Wcześniej mówiło się, że może to być nawet ponad 400 mieszkań. Malborskie zadanie miało być podzielone na dwa etapy, w każdym miało powstać 214 mieszkań. Ale teraz szacunki są dużo ostrożniejsze.

Jak przyznaje architekt Dariusz Lemka, ważne będą zapisy obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Wszystko dopiero przed nami, by to ustalić. Dostaliśmy materiały, musimy zrobić badania gruntu. Plany są ambitne. Wstępnie myślę, że te 400 mieszkań jest nie do końca realnych, ale będziemy starali się, by było ich jak najwięcej. Największą bolączką są zawsze miejsca postojowe, bo zajmują bardzo dużo miejsca i bardzo wpływają na ostateczną możliwość zagospodarowania terenu budynkami. A prócz nich musi być m.in. plac zabaw, na to wszystko potrzebuje miejsca – mówi Dariusz Lemka.

- Po to ma być koncepcja, by ustalić, ile może być tam mieszkań – dodaje Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork. Mieszkania na wynajem, które mają powstać na dzisiejszym polu, to więcej aut na ulicach. Czy miasto ma pomysł, jak zapobiec korkom?

Wszystkim zależy, by „wcisnąć” tam jak najwięcej mieszkań. Ale też, by nie były to bloki w środku pustego pola.
Chcemy, by na dole budynków powstały lokale użytkowe, by mógł tam powstać fryzjer, sklep i inne inne usługi. Z tego zamierzamy finansować późniejszą obsługę tego kompleksu. Będzie to miało też wpływ na wysokość czynszu, bo od najemców będzie wyższy niż będziemy go oczekiwać od lokatorów – tłumaczy Karol Kardasiński.
Maksymalna stawka czynszu, jaką mieliby w obecnych warunkach płacić mieszkańcy tego nowego osiedla to 22,70 zł za metr kwadratowy. Ale to nie znaczy, że tyle by naliczono. To dopuszczalna kwota, jaką spółka mogłaby pobierać. Wszystko zależeć będzie od kosztów obsługi kredytów bankowych, pozyskiwanych na realizację inwestycji.
- Jeśli wskaźnik WIBOR będzie malał, to my będziemy do niego dostosowywać stawki czynszu, bo my nie możemy zarabiać – uspokaja prezes Kardasiński.

"TBS bis", ale z opcją dojścia do własności mieszkania

Warto pamiętać, że choć SIM nazywana jest „TBS bis”, to różni się opcją dojścia do własności lokalu. Wpłaca się na przykład 30-procentową partycypację, czyli taką samą, jak w „tebeesie”, ale później spłaca się kredyt za mieszkanie w czynszu, który wcale nie będzie wyższy niż lokatorów, którzy nie zdecydują się na taką opcję.
To może być więc rozwiązanie dla tych, którzy marzą o własnym lokum, ale nie mają zdolności kredytowej, będą za to w stanie ponosić koszty utrzymania takiego mieszkania.

Można już zacząć gromadzić fundusze na partycypację, jeśli ktoś może z pensji odkładać choćby nieduże kwoty. Proces przygotowań do inwestycji jeszcze trochę potrwa.

Myślę, że projekt wykonawczy z pozwoleniem na budowę będziemy mieli w połowie przyszłego roku, a rozpoczęcie budowy to 2024 r., czy to początek, czy połowa, nie jesteśmy w stanie powiedzieć na tym etapie, bo sporo będzie zależało od finansowania – słyszymy od Karola Kardasińskiego.

Nie da się ukryć, że jeśli chodzi o ceny budowy mieszkań, to sporo się zmieniło odkąd pomorska SIM rodziła się przed rokiem na malborskim zamku.
- Trochę rozmyła się formuła społecznych inicjatyw przy tych kosztach kredytów. My mniej więcej 25-30 proc. finansujemy kredytem, obojętne, że jest preferencyjny w Banku Gospodarstwa Krajowego, bo i tak jest oparty na WIBOR, który wiadomo, jaki jest – przyznaje prezes.
Część kwoty to wkład, jaki wniesie miasto w ramach pomocy z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa. To 10 proc. wartości całej inwestycji. Gdy znana będzie koncepcja i liczba mieszkań, Rada Miasta Malborka będzie mogła uaktualnić wcześniejszą uchwałę dotyczącą skorzystania z tego finansowego wsparcia.

Ankieta pokazuje potrzeby. Wypełnić może każdy

Jeśli ktoś jest zainteresowany, może wypełnić ankietę w sprawie preferencji potencjalnych najemców lokali realizowanych w ramach przygotowywanej inwestycji w Malborku. Wypełnienie jej nie jest jednoznaczne z deklaracją, że będzie się przyszłym najemcą. Takie informacje są potrzebne spółce, by przygotować ofertę dopasowaną do lokalnych warunków.

Z tych naszych wstępnie zebranych danych wyłania się obraz, że największe oczekiwania dotyczą 2-3 pokojowych mieszkań. Kawalerki cieszą się mniejszym zainteresowaniem, 4-pokojowe lokale też. Dlatego w przygotowywanych już w innych projektach na Pomorzu 90 proc. to mieszkania 2-3 pokojowe, czyli od 40 do 55 m kw. powierzchni – tłumaczy Karol Kardasiński.

Co ciekawe, te przyszłe mieszkania nie będą tylko dla obecnych malborczyków.

Jeśli ktoś będzie chciał zostać mieszkańcem Malborka, to bardzo zachęcamy. Chętnie przyjmiemy kolejne osoby, nie będzie żadnych ograniczeń – deklaruje Marek Charzewski.

- Nasza oferta jest szersza, bo można być właścicielem lokalu poza Malborkiem, a tu pracować i stać się lokatorem SIM – dodaje prezes.
Ankieta dostępna jest na stronie internetowej Urzędu Miasta TUTAJ

SIM KZN-Pomorze sp. z o.o. powstała 28 września 2021 r. Malbork jest udziałowcem obok Nowego Stawu, Miłoradza, Cedrów Wielkich, Czerska, Człuchowa, Dzierzgonia, Gniewa, Kępic, Kobylnicy, Kolbud, Kościerzyny, Pelplina, Prabut, Pruszcza Gdańskiego, Pszczółek, Starego Dzierzgonia, Suchego Dębu, Trąbek Wielkich i Krajowego Zasobu Nieruchomości. To rządowa instytucja, której głównymi zadaniami są m.in. gospodarowanie państwowymi nieruchomościami, ale i tworzenie warunków do zwiększenia dostępności mieszkań.

Malbork. Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa gotowa. Pierwszy ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto