Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malborskie Morsy rozpoczęły sezon zimnych kąpieli w Nogacie. Razem z nimi kąpali się goście z Pomorza i Elbląga

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Wideo
od 16 lat
Tłum morsów kąpał się w niedzielne przedpołudnie (22 października) w rzece Nogat w Malborku. Samych miejscowych miłośników zimnych kąpieli było około stu, a dotarli jeszcze goście z innych miast.

Wodna wstęga przecięta, nowy sezon morsowania oficjalnie rozpoczęty

Malborskie Morsy od roku spotykają się na Kąpielisku Miejskim przy ulicy Wileńskiej. Po przerwie wiosenno-letniej nowy sezon rozpoczął się od przemówienia wygłoszonego ze swadą przez Grzegorza Nierzwickiego, który wierszem wyliczył wszystkie zalety zimnych kąpieli. Słuchacze pękali ze śmiechu, a na dokładkę mogli obserwować, jak Albert Witkowski, prezes stowarzyszenia, Adelina Turo-Podbereźny, jego zastępczyni, oraz Marek Charzewski, burmistrz Malborka, symbolicznie przecinają... wodną wstęgę. Włodarz życzył wszystkim mocy i chwilę później też wskoczył do wody.

- Gdy temperatura wody spada poniżej 10 stopni, to już telepie. Dzisiaj mamy 8 stopni, więc już czuć. A Nogat jest tak specyficzny. Możemy się pochwalić, że chyba jest jednym z zimniejszych miejsc do morsowania na Pomorzu. Jest taka grupa na Facebooku, gdzie wrzucamy informacje o temperaturach w swoich lokalizacjach. Dzisiaj Malbork „wygrał” - powiedział nam Albert Witkowski, prezes stowarzyszenia Malborskie Morsy.

ZOBACZ TEŻ: Taką pogodę oni uwielbiają. Morsowanie w Malborku w zimowych warunkach

Właśnie dzięki mediom społecznościowym malborskie rozpoczęcie sezonu morsowania z lokalnej zamieniło się w międzymiastową imprezę. Prócz członków miejscowego stowarzyszenia przybyli goście z Sopotu, Kwidzyna, Dzierzgonia, Sztumu czy Elbląga. Zresztą, to środowisko chętnie się odwiedza. Na Kąpielisku Miejskim nie zabraknie ku temu kolejnych okazji, w tym okolicznościowych kąpieli (jak halloween, powitanie roku, walentynki itd.). Malborskie Morsy już w 2024 roku planują też zorganizowanie charytatywnego morsowania.

Malborskie Morsy to stowarzyszenie, które się rozrasta. Już 100 członków

W nowy sezon stowarzyszenie wchodzi równo z setką członków, a podczas rozpoczęcia sezonu kolejni chętni odebrali deklaracje członkowskie.

My w ciągu trzech miesięcy zatwierdzamy deklarację, wtedy jest się już prawowitym członkiem. Należy jeszcze uregulować opłatę członkowską w wysokości 50 zł – dodaje Albert Witkowski.

Ale nie trzeba być członkiem Malborskich Morsów, by zażywać zimnych kąpieli razem z nimi. Każdy chętny może przyjść na kąpielisko we wtorki i czwartki o godz. 19 i niedziele o godz. 11. Zostanie otoczony opieką, dowie się, jak wchodzić do wody i jak się w niej zachowywać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto