Zobacz fragmenty meczu z Meblami Wójcik i radość zawodników Polskiego Cukru Pomezanii z awansu do fazy barażowej:
Polski Cukier Pomezania musiała w środowy wieczór wygrać z Meblami Wójcik, by zapewnić sobie pozycję wicemistrza bez konieczności oglądania się na to, co w czwartek w swoim spotkaniu zrobi Piotrkowianin Piotrków Trybunalski.**Malborczycy pokonali elblążan 31:24 i mają w dorobku 38 punktów**. Jeżeli ekipa z Piotrkowa wygra z Wolsztyniakiem - a jest to wielce prawdopodobne - będzie miała tyle samo punktów, ale Pomezania i tak zachowa 2 pozycję dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów.
Podopieczni trenera Igora Stankiewicza ciężko zapracowali sobie na sukces w środowym spotkaniu. Od początku byli bardzo skupieni na obronie, grając twardo i walcząc nieustępliwie o każdą piłkę. W ataku też przeważnie wszystko wychodziło, jak trzeba. W końcówce pierwszej połowy po dwóch rzutach Macieja Dawidowskiego gospodarze prowadzili 15:9. Dawidowski, pozyskany z Mebli Wójcik w przerwie zimowej, tak jak i Kamil Dukszto, kolejny elblążanin w barwach Pomezanii, ani myśleli dawać taryfy ulgowej swojej byłej drużynie.
Ostatnie chwile przed przerwą należały do przyjezdnych i do szatni zespoły zeszły przy prowadzeniu malborczyków 15:11. Od początku drugiej części spotkania szczypiorniści z Malborka zupełnie zdominowali rywali, osiągając w pierwszym kwadransie po przerwie przewagę 8 bramek (20:12, 21:13). Wtedy jednak okazała zaliczka zaczęła topnieć.
- "Siedliśmy" kondycyjnie, ale nie ma się co dziwić. Od początku meczu włożyliśmy wiele serca w grę obronną. Dzięki bardzo dobrej postawie w tym elemencie osiągnęliśmy dużą przewagę, ale w pewnym momencie przyszło zmęczenie. Jednak chwała chłopakom za ich postawę w tym meczu - komentuje trener Igor Stankiewicz.
Na trzy minuty przed końcem przewaga malborczyków wynosiła tylko 4 bramki, jednak po serii czterech celnych rzutów (dwa razy Łukasz Cieślak oraz Marcin Miedziński i Marek Baraniak) gospodarze nie pozostawili żadnych złudzeń elblążanom. Przy prowadzeniu 31:23 ostatnią bramkę meczu rzucili goście. Polski Cukier Pomezania znalazła się w barażach o superligę.
- Zadanie wykonane, można powiedzieć. Wygraliśmy ostatni mecz i awansowaliśmy do barażów, więc bardzo się cieszymy - mówi Waldemar Jastrzębski, prezes SPR Polski Cukier Pomezania. - Jak to bywa w piłce ręcznej, zawsze są duże emocje, tak było też w meczu z drużyną z Elbląga, ale najważniejsze, że wyszliśmy z tej konfrontacji zwycięsko. A w barażach? Jak to powiedział trener Kazimierz Górski, piłka jest okrągła... wszystko jest możliwe, na pewno będziemy walczyć.
Baraże o superligę są dwuetapowe. W pierwszej fazie już 9 maja Pomezania zagra u siebie z drugą drużyną grupy B I ligi, potem rewanż na wyjeździe, a zwycięzca dwumeczu zmierzy się później z ekipą broniącą się przed spadkiem z superligi.
Polski Cukier Pomezania - Meble Wójcik Elbląg 31:24 (15:11)
Polski Cukier Pomezania: R. Kądziela, P. Kądziela - Cieślak 8, Wiak 6, Dawidowski 4, Dukszto 4, Suwisz 4, Hanis 2, Potoczny 1, Baraniak 1, Miedziński 1 oraz Tomasz Maluchnik. Kary: 10 minut. Karne: 2/0.
Meble Wójcik: Fiodor, Krawczyk - Spychalski 9, Nowakowski 3, Olszewski 2, Malczewski 2, Gryz 2, Serpina 2, Bąkowski 1, Gębala 1, Szopa 1, Dorsz 1 oraz Kostrzewa. Kary: 6 minut. Karne: 2/1.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?